Ostatnie, sierpniowe prognozy Starlinka mówiły o całorocznym spadku rynku reklamy w tym roku o 3,5-4,5 proc. - Postępujące spowolnienie gospodarcze, pogarszające się nastroje konsumenckie oraz sygnały z rynku świadczące o tym, że czwarty kwartał może być szczególnie trudny dla rynku, powodują rewizję naszych prognoz na 2012 r. do poziomu ok. -6 proc. – mówi Lidia Kacprzycka, dyrektor zarządzająca Starlinka.
To oznacza, że wydatki reklamowe, które w ubiegłym roku sięgnęły w Polsce według tej firmy 7,49 mld zł, w tym mogą dobić zaledwie do 7,04 mld zł.
Także inne domy mediowe zakładają w tym roku spadki reklamowego rynku: Universal McCann: o 2,1 proc., a ZenithOptimedia Group – o 4,9 proc. ZOG także już planuje korektę swoich prognoz w dół.
Według Starlinka o trzech kwartałach tego roku firmy wydały na reklamę 5,79 mld zł, o 5,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Wzrosty wpływów odnotowały wyłącznie reklama internetowa (była warta 960,4 mln zł, o 9,8 proc. więcej niż przed rokiem) oraz reklama kinowa (wzrost o 11,5 proc. do 70,6 mln zł). Największe reklamowo medium - telewizja, odnotowało spadek wpływów rok do roku o 5,5 proc. do ok. 2,6 mld zł . - Nadal pogarsza się kondycja stacji ogólnopolskich, w szczególnie trudnej sytuacji jest TVP, która mimo transmisji Igrzysk Olimpijskich nie zdołała w trzecim kwartale zahamować negatywnej dynamiki przychodów. Po trzech kwartałach obie anteny ogólnopolskie TVP oraz TVN i Polsat tracą ponad 10 proc. przychodów reklamowych – podaja analitycy Starlinka, uzupełniając jednocześnie, że w czasie wakacji oglądalność zwiększały stacje tematyczne., których przychody po trzech kwartałach wzrosły rok do roku o 11,7 proc., a udział w rynku reklamy telewizyjnej zwiększył się z 18,9 proc. na 21,9 proc.
Wpływy reklamowe magazynów po trzech kwartałach skurczyły się rok do roku o 17,9 proc. do 412 mln zł, a gazet: o 20,4 proc. do 322,6 mln zł. Radio odnotowało spadek wpływów o 4 proc. do 393,9 mln zł, a reklama zewnętrzna: o 10,7 proc. do 320 mln zł.