Reklama
Rozwiń

Cenzura Facebooka nie sięga tam, gdzie powinna

Eksperyment przeprowadzony przez BBC sugeruje, że Facebook podejmuje niewystarczające kroki w walce przeciw dziecięcej pornografii. Portal zamierza za to walczyć ze zmyślonymi historiami.

Aktualizacja: 07.03.2017 16:41 Publikacja: 07.03.2017 15:17

Cenzura Facebooka nie sięga tam, gdzie powinna

Foto: Bloomberg

Polityka „standardów społeczności” Facebooka nie od dziś budzi kontrowersje. W zeszłym roku słynna była sprawa zdjęcia przedstawiającego koszmar wojny w Wietnamie. Norweska premier Erna Solberg udostępniła na swoim profilu zdjęcie przedstawiające uciekające dzieci, w tym jedną nagą dziewczynę, za które fotograf Nick Ut otrzymał nagrodę Pullitzera. Post został usunięty w ramach walki z dziecięcą pornografią. – Zdajemy sobie sprawę, że ta fotografia to już ikona. Jednak to bardzo trudne, by pozwolić na publikację zdjęcia nagiego dziecka w jednym przypadku, a w innym go zabronić – napisano w oświadczeniu Facebooka.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama