Łukasz Wejchert, prezes grupy Onet.pl
Dziś największy polski portal internetowy zaprezentuje się w nowej szacie. Onet zmienia stronę główną, dodaje sekcjei magazyny tematyczne, poprawia system wyszukiwania treści i usług. Celem metamorfozy jest zahamowanie utraty udziałów w rynku. Dziś rozpoczyna się również kampania reklamująca odświeżony portal.
Rz: Dlaczego Onet zdecydował się zmienić wygląd i zawartość swojego portalu? Czy to próba odmłodzenia, aby powstrzymać odpływ użytkowników do nowych serwisów społecznościowych, takich jak Nasza-Klasa?
Łukasz Wejchert: Sytuacja rynkowa nie jest bez znaczenia. Ale o zmianach zdecydowały głównie potrzeby i opinie użytkowników, które badaliśmy przez kilka miesięcy. Chcemy, aby mieli łatwiejszy, szybszy dostęp do zasobów informacji i usług portalu. Poza tym zaoferujemy im treści także z innych źródeł. Wprowadzamy serwis Mój Onet, dzięki któremu użytkownicy sami będą mogli decydować, na jaki temat informacje chcą otrzymywać. Ze źródeł Onetu, ale i z innych witryn, także konkurencyjnych, np. RMF, „Polityki” czy „Gazety Wyborczej”.
Zawieracie więc sojusz z firmami, które dostarczają przede wszystkim informacje. To, co dzieje się na rynku, wskazuje, że internauci chcą czegoś innego. Wprawdzie liczba osób, które korzystają z Onetu, rośnie, ale procentowo wasz udział, podobnie jak innych portali, spada.