[b]Po raz kolejny Urząd zaskoczył rynek. O ile w przypadku PGE/Energa można się było spodziewać negatywnej decyzji, to jednak w tym przypadku jest wręcz niedowierzanie.[/b]
Decyzja nie mogła wyglądać inaczej. Przeprowadziliśmy największe w historii badanie rynku, po raz pierwszy chodziło o handel internetowy. Przebadaliśmy 1,1 tys. podmiotów i widać, że połączenie Empik.com (należący do NFI Empik Media&Fashion - red.) z Merlin.pl poważnie naruszy konkurencję na rynku. Wystarczy popatrzeć nie tylko na poziomy sprzedaży ale także znajomość samej marki - są te dwie firmy i potem długo, długo nic. Dlatego nawet jeśli udział połączonych firm nie przekracza 40 proc. nie możemy się zgodzić na taką transakcję.
[b]EM&F zwraca uwagę, że nie były brane pod uwagę zakupy Polaków w e-sklepach zagranicą. [/b]
Tak było, bo transakcja dotyczy rynku krajowego i nie mogliśmy zrobić inaczej. Zresztą gdy braliśmy pod uwagę poziom znajomości sklepów zagranicznych to wbrew pozorom tak doskonale znany w innych krajach Amazon w Polsce wypadł słabo. Nie jest to więc czynnik znacząco wpływający na poziom konkurencji, zwłaszcza w przypadku książek. Ale przede wszystkim trzeba pamiętać, że aby korzystać ze sklepów za granicą trzeba znać język obcy, a aby w pełni dochodzić swoich praw w przypadku kłopotów trzeba ten język znać co najmniej dobrze, trudno zatem te sklepy brać pod uwagę mając na myśli ogół polskich konsumentów.
[b]Nie było możliwości wydania zgody warunkowej?[/b]