TVP z niepewnymi prognozami na ten rok, planuje Euro 2012

Do końca listopada zysk netto TVP wyniósł 15 mln zł przy przychodach na poziomie 1,4 mld zł. Spółka stara się o państwowe dofinansowanie z tytułu nadawania relacji z Euro 2012

Aktualizacja: 16.12.2011 16:03 Publikacja: 16.12.2011 14:25

TVP z niepewnymi prognozami na ten rok, planuje Euro 2012

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Do końca listopada zysk netto TVP wyniósł  15 mln zł przy przychodach na poziomie 1,4 mld zł. W przyszłym roku spodziewa się utrzymać przychody z reklam i sponsoringu (całorocznie wyniosą ponad 1 mld zł)

Nie jest jednak przesądzone, czy TVP tegoroczny rok zamknie nad kreską.  Także wyniki za 2010 rok uległy zmianie i ostatecznie spółka zamknęła go z małym, jednocyfrowym zyskiem, choć wcześniej raportowała 20 mln zł na plusie. – Okazało się, że nastąpiły pewne błędy w sposobie rozliczenia, w bilansie pominięta została kwota 40 mln zł, która obciążyła wyniki za 2010 rok, ale tez wcześniejsze: za 2009 i 2008 rok. W rezultacie w 2009 roku strata netto wynosiła nie 220, a 240 mln zł, a ubiegłoroczny zysk był niższy niż 10 mln zł – mówi Juliusz Braun, prezes TVP. Jak tłumaczy nieuwzględnione 40 mln zł ma związek z rozliczeniami z domami mediowymi.

W tym roku zdaniem Brauna wynik netto może się wahać od dwucyfrowego na minusie, do dwucyfrowego na plusie. Wpływ na to będzie miał wynik sporu TVP z urzędem skarbowym, który nakazuje spółce zapłacić podatek za 2005 rok. Spółka się od tego odwołała i jej zdaniem wydana w tej sprawie decyzja NSA działa na jej korzyść. – A chodzi łącznie o 50 mln zł – mówi Braun. Kolejne 30-40 mln zł kosztów zależy od tego czy zarządowi uda się przeforsować zmiany regulaminu dotyczące nagród jubileuszowych dla pracowników. – problematyczne bywa tez wycenianie stanu zapasów, czyli wartości filmów, na jakie mamy wykupione licencje. Jeżeli przewidywany poziom widowni tych filmów wypadnie niżej niż przewidywaliśmy, wartość tych zapasów będzie mniejsza – mówił prezes TVP.

Przyszły rok oznacza dla spółki dodatkowe wydatki związane z cyfryzacja naziemnej telewizji naziemnej (w czasie przechodzenia na ten proces telewizje naziemne emitują podwójny sygnał: analogowy i cyfrowy i za oba musza płacić) oraz z transmitowaniem mistrzostw Euro 2012. – Wbrew pozorom na Euro nie da się zarobić tyle, ile należy za nie zapłacić. Beneficjentem tych umów jest UEFA. Nie mogę powiedzieć, ile dokładnie zapłaciliśmy za prawa do nadawania relacji, ale jest to powyżej 100 mln zł. Te wydatki obciążą budżet TVP w przyszłym roku, bo choć pieniadze są już zapłacone, koszt powstaje gdy będziemy przeprowadzać emisję – mówi Braun. Jak szacuje TVP koszt nadawania Euro 2012 przewyższy wpływy z tego tytułu o ok. 50 mln zł.

TVP zwróciło się do premiera o dofinansowanie  w wysokości 80 mln zł z tytułu nadawania Euro 2012. – Resort finansów odpowiedział miękko, że nie są przewidziane takie środki, ale też, że z punktu widzenia procedur nie widzi przeszkód, by rząd takie środki przeznaczył – mówi Braun. O kolejne 40 mln zł – już na dofinansowanie konkretnych programów TVP wystąpiła do resortów edukacji i kultury. Na razie nie ma w tej sprawie decyzji.

Kosztowne będzie tez uruchomienie na Euro 2012 na potrzeby naziemnej telewizji cyfrowej kanału TVP 1 w wysokiej rozdzielczości.

Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób
Media
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Media
Nowy pomysł Trumpa: obrona Hollywood. Pomóc mają 100-proc. cła na obce filmy
Media
Irlandia nakłada ogromną karę na TikToka. Platforma zaprzecza, by przekazywała rządowi dane
Media
TikTok będzie miał nowe centrum danych w Europie. Wiadomo, w jakim kraju
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem