Reklama
Rozwiń

ITI wycofało się z „Tygodnika Powszechnego"

Medialno-rozrywkowy holding oddał Fundacji Tygodnika Powszechnego swoje udziały w piśmie

Aktualizacja: 27.12.2011 12:53 Publikacja: 27.12.2011 12:15

ITI wycofało się z „Tygodnika Powszechnego"

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Z naszych informacji wynika, że ITI nie ma już  kontrolnych udziałów w „Tygodniku Powszechnym". Dotychczas holding był właścicielem 57 proc. magazynu, pozostałe udziały należały do Fundacji "Tygodnik Powszechny". Obecnie to ona jest właścicielem „Tygodnika" – ITI podarował jej swój pakiet udziałów.

Dziś rano firmy potwierdziły nasze doniesienia. - Udział finansowy Grupy ITI w „Tygodniku Powszechnym" zawsze traktowaliśmy czasowo, umożliwiając rozwój tego tytułu w okresie trudnej sytuacji na rynku. Obecnie uznaliśmy, że nadeszła odpowiednia chwila, aby nasze udziały znalazły się w posiadaniu Fundacji Tygodnika Powszechnego – tłumaczy w komunikacie Wojciech Kostrzewa, prezes ITI.

ITI, do którego należy m.in. Grupa TVN, Multikino, Wydawnictwo Pascal i klub sportowy Legia, zainwestowała w 49 proc. udziałów "Tygodnika Powszechnego" w kwietniu 2007 roku. W czerwcu 2008 roku zwiększyła udziały do 57 proc.

ITI w swoim skonsolidowanym raporcie nie podaje wyników finansowych „Tygodnika". W 2009 tytuł był nierentowny, o czym ITI mówiło oficjalnie. Nie udało się go wtedy wyprowadzić na prostą, mimo podniesienia kapitału w 2008 roku, do którego doszło przy udziale ITI. Tytułowi nie sprzyjał rozwijający się kryzys na rynku reklamy, który szczególnie dotkliwie dotknął reklamę prasową (w 2009 roku wydatki na reklamę w magazynach spadły według domu mediowego Starlink rok do roku o 14,8 proc.). Dlatego dwa lata temu Fundacja wezwała do pomocy czytelników. Z darowizn i z odpisu 1 proc. podatku Fundacja otrzymała po apelu ponad 580 tys. zł, dzięki którym mogła ratować tytuł. Dziś tytuł jest rentowny. - Rok 2010 Tygodnik Powszechny zakończył po raz pierwszy od pięciu lat z zyskiem. W 2011 spodziewany jest zbliżony wynik – podał ITI.

-Mimo trudnej sytuacji na rynku mediów drukowanych, wspólnie z Grupą ITI udało nam się obronić pozycję  Tygodnika, i to nie tylko pod względem finansowym. Dzięki zaufaniu i wsparciu naszego partnera mogliśmy dalej tworzyć czasopismo skierowane do osób szukających najwyższej jakości publikacji i rzetelnej dyskusji na ważne społecznie tematy. Ostatecznie okazało się, że właśnie dzięki temu czytelnicy pozostali nam wierni, a sprzedaż Tygodnika – wzrasta – komentuje w komunikacie Jacek Ślusarczyk, prezes „Tygodnika Powszechnego".

Reklama
Reklama

Według danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy pokazujących tzw. rozpowszechnianie płatne razem, w 2010 roku „Tygodnik Powszechny" sprzedawał średnio w 22,2 tys. egz. każdego wydania – o 0,2 proc. więcej niż rok wcześniej.

Z naszych informacji wynika, że ITI nie ma już  kontrolnych udziałów w „Tygodniku Powszechnym". Dotychczas holding był właścicielem 57 proc. magazynu, pozostałe udziały należały do Fundacji "Tygodnik Powszechny". Obecnie to ona jest właścicielem „Tygodnika" – ITI podarował jej swój pakiet udziałów.

Dziś rano firmy potwierdziły nasze doniesienia. - Udział finansowy Grupy ITI w „Tygodniku Powszechnym" zawsze traktowaliśmy czasowo, umożliwiając rozwój tego tytułu w okresie trudnej sytuacji na rynku. Obecnie uznaliśmy, że nadeszła odpowiednia chwila, aby nasze udziały znalazły się w posiadaniu Fundacji Tygodnika Powszechnego – tłumaczy w komunikacie Wojciech Kostrzewa, prezes ITI.

Reklama
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama