E-sklepy nadal mało sprzedają za granicę

Tylko co trzeci prowadzi sprzedaż do innych państw Unii Europejskiej, a jedynie 9,6 proc. poza ten obszar

Publikacja: 16.11.2012 01:56

Choć wydaje się, że zwłaszcza w Europie, przy wolnym przepływie towarów i usług, z dobrodziejstw handlu internetowego  konsumenci będą korzystali niezależnie od kraju, to jednak rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Z danych z raportu „eHandel Polska 2012" (zostanie opublikowany 20 listopada) wynika, że jedynie 33,1 proc. z badanych sklepów internetowych prowadzi sprzedaż internetową do Unii Europejskiej, a do pozostałych krajów europejskich 9,56 proc.

Powodów takiej sytuacji jest sporo. W przypadku klientów z Polski są to różnice w kursach walut, dlatego wielu sprzedawców z innych państw nie przyjmuje zamówień z naszego kraju.

Z kolei jeśli chodzi o polskie e-sklepy, niewiele ma inne niż polska wersje językowe. – Badania Eurostatu wskazują, że jest to przede wszystkim brak pewności obrotu online – wskazują one zwłaszcza na nieufność wobec zagranicznych sprzedawców internetowych, obawy związane z zachowaniem prywatności, bezpieczeństwem płatności – mówi Piotr Stańczak, dyrektor Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Polsce.

Opracowania sieci Europejskich Centrów Konsumenckich wskazują także na problemy konsumentów z brakiem doręczenia towaru, wadliwością produktów oraz niezgodnością towaru z zamówieniem. Z badań tych wynika również, że przedsiębiorcy nie zawsze respektują regulacje odnośnie do sprzedaży na odległość, co skutkuje odmową skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy.

– Po stronie przedsiębiorców często podnosi się ryzyko obciążenia kosztami dostosowania do wymogów prawnej i organizacyjnej kultury obcego kraju czy kwestie językowej obsługi serwisów sklepów internetowych – dodaje Piotr Stańczak.

Konsumenci są także znacznie ostrożniejsi w zawieraniu transakcji w innych krajach z uwagi na znacznie większe problemy w dochodzeniu swoich praw, gdy zakupiony towar okaże się niepełnowartościowy. „Największą jednak barierą w dokonaniu zakupu przez konsumentów zagranicznych jest obawa o bezpieczeństwo transakcji" – piszą w raporcie Janusz Kunkowski oraz Michał Polasik z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Według różnych szacunków udział kart płatniczych w obsłudze transakcji internetowych na świecie wynosi od 70 do ponad 90 proc. ogólnej liczby transakcji. W Polsce tego typu transakcje akceptuje jednak tylko 60 proc. e-sklepów. Znacznie popularniejsze metody akceptowania płatności to przelewy, agregatory internetowe czy za pobraniem.

Na niedostateczny rozwój handlu transgranicznego zwracała już też wielokrotnie uwagę Komisja Europejska. Przyjęta w 2011 r. dyrektywa ma wprowadzić takie same prawa dla konsumentów kupujących w sieci we wszystkich krajach UE, co ma zachęcić do tego typu transakcji.

KE chce także, aby do 2015 r. udział handlu elektronicznego w sprzedaży detalicznej się podwoił. Dzisiaj stanowi jedynie 3,4 proc., choć w niektórych krajach, jak Niemcy czy Wielka Brytania, jest to już ponad 10 proc.

Bruksela także podaje, że korzyści wynikające z niższych cen w Internecie oraz większego wyboru dostępnych produktów i usług szacuje się na 11,7 mld euro, co stanowi 0,12 proc. europejskiego PKB.

Choć wydaje się, że zwłaszcza w Europie, przy wolnym przepływie towarów i usług, z dobrodziejstw handlu internetowego  konsumenci będą korzystali niezależnie od kraju, to jednak rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Z danych z raportu „eHandel Polska 2012" (zostanie opublikowany 20 listopada) wynika, że jedynie 33,1 proc. z badanych sklepów internetowych prowadzi sprzedaż internetową do Unii Europejskiej, a do pozostałych krajów europejskich 9,56 proc.

Powodów takiej sytuacji jest sporo. W przypadku klientów z Polski są to różnice w kursach walut, dlatego wielu sprzedawców z innych państw nie przyjmuje zamówień z naszego kraju.

Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób
Media
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Media
Nowy pomysł Trumpa: obrona Hollywood. Pomóc mają 100-proc. cła na obce filmy
Media
Irlandia nakłada ogromną karę na TikToka. Platforma zaprzecza, by przekazywała rządowi dane
Media
TikTok będzie miał nowe centrum danych w Europie. Wiadomo, w jakim kraju