W przyszłym roku wszyscy planują już mieć takie treści – wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Roslow Reseach dla stowarzyszenia Alliance for Audited Media (AAM). Cyfrowe wydania stanowią już 15,3 proc. wszystkich sprzedanych amerykańskich gazet.
Wydawcy liczą też, że wpływy z ich sprzedaży będą w najbliższych miesiącach rosły. Obecnie 56 proc. deklaruje, że z wydań na urządzenia mobilne pochodzi 1–9 proc. ich przychodów ze sprzedaży egzemplarzowej. Grupa tych, którzy uzyskują 10–19 proc. wpływów z cyfrowych wydań, obejmuje teraz 12 proc. firm, ale na koniec przyszłego roku spodziewa się ich już 30 proc.
Najwięcej płatnych rozwiązań tworzonych jest dla użytkowników iPadów (ma je 56 proc. wydawców). 42 proc. wydawnictw zarabia na posiadaczach iPhone'ów, 38 proc. – na właścicielach urządzeń Kindle'a, a 31 proc. – na posiadaczach Nooków.
Ponad połowa przepytanych wydawnictw przyznaje, że to właśnie tablety będą najistotniejszym cyfrowym kanałem dla ich publikacji w przyszłości.
Zdecydowana większość firm (73 proc.) wciąż przenosi na tabletowe wersje swoje edycje papierowe. Odwrotną politykę ma już jednak 21 proc. wydawców, a 63 proc. stosuje model mieszany, z przewagą treści spoza papierowych wydań.