Reklama
Rozwiń
Reklama

Pirackie wideo popularniejsze niż legalne

We wrześniu nielegalne serwisy streamingujące wideo oraz udostępniające filmy w plikach miały więcej użytkowników niż legalne – wynika z alarmujących danych IAB Polska.

Publikacja: 09.12.2014 12:02

Legalnie we wrześniu wideo oglądało 17 mln polskich internautów, a nielegalnie, na różne sposoby, 18

Legalnie we wrześniu wideo oglądało 17 mln polskich internautów, a nielegalnie, na różne sposoby, 18,2 mln.

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Z najnowszych wyliczeń tej organizacji wynika, że we wrześniu zasięg witryn streamingujących nielegalne filmy i seriale w sieci oraz udostępniających pliki z nielegalnymi wersjami filmów wynosił 84 proc. (czyli docierał do tylu internautów), podczas gdy analogiczny wskaźnik dla legalnych serwisów wideo wynosił 70 proc. Legalnie wideo oglądało 17 mln polskich internautów, a nielegalnie, na różne sposoby, 18,2 mln.

Skala procederu pogłębia straty, jakie odnosi z powodu piractwa branża. Według szacunków IAB w 2013 r. same reklamowe wpływy nielegalnych serwisów streamingowych w sieci wyniosły 51 mln zł (w przypadku legalnych było to 68 mln zł). Gros serwisów oferuje pirackie wideo w modelu reklamowym, ale już 27 proc. z nich pobiera od użytkowników opłaty, co wprowadza internautów w błąd.

250 mln zł może rocznie tracić Skarb Państwa na pirackim wideo w internecie, według PwC

– Taki serwis wygląda jak legalny portal wideo, w dodatku opłaty dokonuje się za pośrednictwem operatora telekomunikacyjnego, z którego usług korzysta internauta – mówił Paweł Kolenda, dyrektor ds. badań IAB Polska na kongresie walczącego z piractwem Stowarzyszenia Dystrybutorów Programów Telewizyjnych Sygnał.

Zdaniem ekspertów walka z procederem powinna być skupiona nie na internautach, ale na firmach, które dostarczają im nielegalne treści i czerpią z tego korzyści oraz na pośrednikach ułatwiających nielegalnemu biznesowi funkcjonowanie. – Jeśli dziś nie umiemy ścigać piratów w sieci, bo w internecie ważniejsza jest prywatność, ścigajmy właścicieli takich serwisów z tytułu oszustw podatkowych – mówił Maciej Maciejowski z zarządu TVN.

Reklama
Reklama

Zdaniem prawników walkę z piractwem ułatwiłoby też sfinalizowanie nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, naniesienie do polskiego prawa odpowiednich przepisów dyrektywy o prawie autorskim oraz stworzenie systemu prawnego, w którym operatorzy telekomunikacyjni musieliby podawać dane osób oglądających w sieci nielegalne filmy.

PwC

Z najnowszych wyliczeń tej organizacji wynika, że we wrześniu zasięg witryn streamingujących nielegalne filmy i seriale w sieci oraz udostępniających pliki z nielegalnymi wersjami filmów wynosił 84 proc. (czyli docierał do tylu internautów), podczas gdy analogiczny wskaźnik dla legalnych serwisów wideo wynosił 70 proc. Legalnie wideo oglądało 17 mln polskich internautów, a nielegalnie, na różne sposoby, 18,2 mln.

Skala procederu pogłębia straty, jakie odnosi z powodu piractwa branża. Według szacunków IAB w 2013 r. same reklamowe wpływy nielegalnych serwisów streamingowych w sieci wyniosły 51 mln zł (w przypadku legalnych było to 68 mln zł). Gros serwisów oferuje pirackie wideo w modelu reklamowym, ale już 27 proc. z nich pobiera od użytkowników opłaty, co wprowadza internautów w błąd.

Reklama
Media
Media lokalne wobec algorytmów i fake newsów
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Media
Spotify zaskakuje wynikami. Zysk operacyjny wyższy niż przewidywano
Media
Pełny dostęp do wiedzy, analiz i prognoz rynkowych tylko z „Parkietem”
Media
Już nie telewizja jest najważniejszym nośnikiem reklam dla sklepów. Duża zmiana
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Media
PSPR Day 2025: Przyszłość komunikacji w erze sztucznej inteligencji
Reklama
Reklama