Szybko rośnie udział odsłon internetowych z poziomu przeglądarek mobilnych. Z najnowszych badań firmy StatCounter wynika, że do surfowania online coraz rzadziej wykorzystujemy komputery. W niektórych krajach, np. w Danii, już około 60 proc. odwiedzin w internecie generują smartfony i tablety. W Polsce jesteśmy jednak bardziej tradycyjni. O ile jeszcze w 2010 r. pecety stanowiły o ponad 99 proc. ruchu internetowego, o tyle dziś urządzenia mobilne, głównie smartfony, odpowiadają za 23,5 proc. internetowych odsłon.
Radosław Gołąb, ekspert firmy Gemius, tłumaczy, że smartfon zyskuje wśród internautów ze względu na wygodę.
– Telefon mamy cały czas przy sobie. Przeglądanie internetu czy sprawdzanie poczty poza biurem czy domem jest wygodniejsze na urządzeniu mobilnym niż laptopie. Nie dziwi więc ten trend. Co więcej, odsetek ten nadal będzie rósł – prognozuje ekspert.
Internet w standardzie
Zdaniem Radosława Gołąba nie bez znaczenia jest rozwój technologii, czyli zwiększenie szybkości przesyłania danych, a także w praktyce brak ograniczeń, jeśli chodzi o ich transfer. – Obecnie internet w komórce jest wręcz standardem, bez którego oferta operatora jest zwyczajnie nieatrakcyjna – dodaje Radosław Gołąb.
Badania Gemiusa pokazują, że polscy internauci szczególnie upodobali sobie smartfony Samsunga. Generują one grubo ponad 1/3 mobilnego ruchu internetowego w naszym kraju. I trudno się dziwić: koreański koncern to najpopularniejszy producent nad Wisłą. Niemal co trzeci sprzedawany smartfon to właśnie urządzenie tej marki. Dominacji firmy nie zagroził nawet ubiegłoroczny skandal z wybuchającymi bateriami Galaxy Note 7.
