To nie jest kraj dla pogodnych ludzi

Wczesna powieści Thomasa Bernharda „Zaburzenie” będzie przyczynkiem do dzisiejszej dyskusji w BUW-ie.

Aktualizacja: 29.10.2009 11:23 Publikacja: 29.10.2009 10:20

To nie jest kraj dla pogodnych ludzi

Foto: materiały prasowe

Felix Austria, szczęśliwa, monarchistyczna, cesarsko-królewska Austria z jej perłą w koronie – modnym, secesyjnym Wiedniem, po II wojnie światowej stała się już tylko wspomnieniem.

Zmniejszenie terytorium kraju, powojenny upadek połączony z posthitlerowską traumą, wreszcie pruderyjne hołdowanie mieszczańskim rytuałom i nijakość egzystencji doprowadziły do tego, że Austria stała się synonimem kraju zniewolonego przez oportunizm i normy społeczne.

Literackim sumieniem Austrii stał się Thomas Bernhard, atakujący „katolicko-narodowo-socjalistyczne” oblicze kraju. Jego bezkompromisowa twórczość sprawiła, że wielu rodzimych krytyków ochrzciło go mianem „nestbeschmutzer” , czyli „kalającego własne gniazdo”.

Jednak dzieła Bernharda są czymś więcej niż tylko prowokacją. To jedyne w swoim rodzaju doskonałe literacko studium izolacji, samotności i chorobliwego lęku.

W „Zaburzeniu” Bernhard od pierwszego zdania wrzuca nas bezceremonialnie w świat opanowany przez ból, rozpacz i śmierć. Narrator, syn lekarza wędrującego przez południową Austrię i wizytującego pacjentów w kolejnych wsiach, przedstawia czytelnikowi mnożące się przypadki chorób i ułomności. Nękających nie tylko ludzkie ciała, ale również ich psychikę.

Zwieńczeniem podróży bohaterów przez te piekielne ziemie jest dotarcie do zamku księcia Sauraua. Okazuje się, że tak jak zamek góruje nad okolicą, tak jego lokator góruje w szaleństwie nad podwładnymi. Nieokiełznany monolog księcia jest tyleż dowodem obłędu, co przejmującą i całkiem rozsądną mową oskarżycielską przeciw współczesności. Saurau bezlitośnie obnaża nie tylko zanik relacji międzyludzkich, ale też wszelkie formy tytułowego „zaburzenia” – obyczajowe, moralne, polityczne czy kulturowe.

Promocja książki odbędzie się dziś o godz. 18 w Bibliotece Austriackiej (BUW, Dobra 55/56, III p). W dyskusji udział wezmą Agata Barełkowska i Adam Lipszyc, fragmenty książki przeczyta Krzysztof Gosztyła.

Felix Austria, szczęśliwa, monarchistyczna, cesarsko-królewska Austria z jej perłą w koronie – modnym, secesyjnym Wiedniem, po II wojnie światowej stała się już tylko wspomnieniem.

Zmniejszenie terytorium kraju, powojenny upadek połączony z posthitlerowską traumą, wreszcie pruderyjne hołdowanie mieszczańskim rytuałom i nijakość egzystencji doprowadziły do tego, że Austria stała się synonimem kraju zniewolonego przez oportunizm i normy społeczne.

Literatura
Kto wygra drugą turę wyborów: „Kandydat” Jakuba Żulczyka
Literatura
„James” zrobił karierę na świecie. W rzeczywistości zakatowaliby go na śmierć
Literatura
Silesius, czyli poetycka uczta we Wrocławiu. Gwiazdy to Ewa Lipska i Jacek Podsiadło
Literatura
Jakub Żulczyk z premierą „Kandydata”, Szczepan Twardoch z „Nullem”, czyli nie tylko new adult
Literatura
Epitafium dla CK Monarchii: „Niegdysiejsze śniegi” Gregora von Rezzoriego