Amerykański buntownik

Zmarł Jerome David Salinger, pisarz i outsider, autor „Buszującego w zbożu”. Miał 91 lat

Publikacja: 29.01.2010 02:31

Jedno z niewielu zdjęć J.D. Salingera

Jedno z niewielu zdjęć J.D. Salingera

Foto: AP

Był jednym z najważniejszych amerykańskich prozaików, którzy zadebiutowali po drugiej wojnie światowej. Sukces odniósł dzięki wydanej w 1951 r. powieści „Buszujący w zbożu”, ale wzgardził sławą i odwrócił się od świata.

Przez ponad pół wieku żył w odosobnieniu w domu w Cornish w stanie New Hampshire. Nie udzielał wywiadów, nie pokazywał się publicznie. Wszystkie redakcje, stacje telewizyjne i portale internetowe mają do dyspozycji zaledwie kilka fotografii sprzed wielu lat.

Agent literacki J.D. Salingera poinformował, że po złamaniu biodra w maju ubiegłego roku pisarz odzyskał siły. Gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia nastąpiło po Nowym Roku.

[srodtytul]Idol nastolatków[/srodtytul]

Bohater „Buszującego w zbożu” stał się idolem zbuntowanej młodzieży. Holden Caulfield to nastolatek, który z hukiem wyleciał ze szkoły i wyruszył w podróż do Nowego Jorku. Ciągle myśli o seksie, pije i pali. A co najważniejsze, za grosz nie ufa dorosłym i nie chce być częścią ich pełnego obłudy świata.

[wyimek]W 1965 r. pisarz podjął ostateczną decyzję, że już nic więcej nie opublikuje[/wyimek]

Nauczycieli, którym książka wpadła w ręce, zdjęła groza. Bibliotekarze najchętniej usunęliby dzieło Salingera z półek. Ale młodzież była zachwycona. Momentalnie Caulfield stał się ulubionym bohaterem literackim Ameryki. Z ankiety przeprowadzonej kilka lat temu dla magazynu „Book” wiadomo, że może się z nim równać tylko Wielki Gatsby ze słynnej powieści F.S. Fitzgeralda.

Powieść zrobiła karierę, bo oddawała nastrój panujący w Ameryce czasu zimnej wojny i mówiła o zerwaniu z tradycyjnymi wartościami. Popularności przysporzyła jej też obecność erotyki i slangu. Do dziś „Buszujący w zbożu” sprzedaje się w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy rocznie.

Ale powieść ma też czarną legendę. Mark David Chapman ukrył w kieszeni egzemplarz „Buszującego w zbożu”, gdy strzelał do Johna Lennona. Szaleniec oznajmił potem, że książka zainspirowała go do popełnienia zbrodni.

Niektórzy krytycy bardziej cenili „Dziewięć opowiadań” (1953). Zwracano uwagę na zaskakujące i celne obserwacje dotyczące życia społecznego, znakomite dialogi i rewolucyjną narrację. Autor zerwał bowiem z tradycyjną konstrukcją opowiadania, pozostawiając otwarty finał. Opowiadania Salingera ukształtowały tak wybitnych prozaików jak John Updike.

[srodtytul]Z daleka od wszystkich[/srodtytul]

Wydaje się, że przenosząc się z Manhattanu do Cornish w New Hampshire, gdzie nabył posiadłość o powierzchni

90 akrów na zadrzewionym wzgórzu, zrealizował plany swego literackiego bohatera. Holden marzył przecież, by za pieniądze, jakie zarobi, postawić chatę, gdzie spędziłby resztę swoich dni z dala od ludzi i wszystkich głupich rozmów, jakie musiałby z nimi prowadzić.

Mieszkając w Cornish, Salinger wydał dwa tomy opowiadań: „Franny i Zooey” oraz „Wyżej podnieście strop, cieśle”. Wszystkie teksty ukazały się wcześniej na łamach „New Yorkera”.

W 1965 r. pisarz podjął decyzję, by więcej już nie publikować, i wytrwał w postanowieniu.

Salinger miał polskie korzenie. Podczas wojny służył w armii amerykańskiej, brał udział w lądowaniu w Normandii i bitwie w rejonie Hürtgenwald. W Paryżu poznał Hemingwaya.

Wiązał się z kobietami młodszymi od siebie. Zakochał się w Oonie O’Neill, pisał do niej niemal co dzień, a potem przeżył szok, gdy zostawiła go dla mężczyzny znacznie od siebie starszego. Był nim Charlie Chaplin.

W czerwcu ub. roku na pierwsze strony gazet trafiła informacja, że Salinger sprzeciwił się wydaniu napisanej przez szwedzkiego autora kontynuacji swej najsłynniejszej książki.

Przyjaciele, którzy odwiedzali Salingera w jego samotni, twierdzą, że w sejfie przechowywał rękopisy co najmniej 15 ukończonych dzieł.

[ramka][b]Krzysztof Andrzejczak - amerykanista, profesor Uniwersytetu Łódzkiego[/b]

„Buszujący w zbożu” okazał się w amerykańskiej literaturze przełomem. W tym czasie wydawano powieści zwrócone ku przeszłości, ku czasom wojny: „Stąd do wieczności”, „Młode lwy”. I nagle pojawiła się ta książka – trochę śmieszna, trochę smutna. „Buszujący w zbożu” to rzecz z pozoru lekka, a jednocześnie bardzo gorzka.

Salinger postawił tezę, że amerykańskie społeczeństwo przenika fałsz. Bohater powieści twierdzi, że to wina dorosłych, a jedynym ratunkiem jest ucieczka. Za Salingerem poszli inni autorzy, należeli do nich również beatnicy. Było to dopiero kilka lat później. „Buszujący w zbożu” został źle przyjęty przez sporą część krytyki. Nie spodobał się język, autorowi zarzucano niezdrowy wpływ na młodzież. Jeszcze w latach 80. książkę usuwano z bibliotek i list lektur.

—not. b.m.[/ramka]

[ramka][i]O sobie i swojej pracy[/i]

[b]J.D. Salinger[/b]

Wstrzymywanie się od druku daje cudowny spokój. A na publikowaniu cierpi moja prywatność.Nie zależy mi na tym, aby po mojej śmierci ogłoszono drukiem rękopisy.Wiem, że uchodzę za człowieka powściągliwego, strasznego dziwaka. Ale wszystko to ma na celu ochronę mojego spokoju i mojego dzieła.(1974)

Kocham pisać i zapewniam, że piszę regularnie. Ale robię to tylko i wyłącznie dla siebie, dla własnej przyjemności. I chcę, aby zostawiono mnie w spokoju.(1980)

—na podstawie „The New York Times” i „The Washington Times”[/ramka]

Był jednym z najważniejszych amerykańskich prozaików, którzy zadebiutowali po drugiej wojnie światowej. Sukces odniósł dzięki wydanej w 1951 r. powieści „Buszujący w zbożu”, ale wzgardził sławą i odwrócił się od świata.

Przez ponad pół wieku żył w odosobnieniu w domu w Cornish w stanie New Hampshire. Nie udzielał wywiadów, nie pokazywał się publicznie. Wszystkie redakcje, stacje telewizyjne i portale internetowe mają do dyspozycji zaledwie kilka fotografii sprzed wielu lat.

Pozostało 91% artykułu
Literatura
Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Literatura
Reiner Stach: Franz Kafka w kleszczach dwóch wojen
Literatura
XXXII Targi Książki Historycznej na Zamku Królewskim w Warszawie
Literatura
Nowy „Wiedźmin”. Herold chaosu już nadchodzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Literatura
Patrycja Volny: jak bił, pił i molestował Jacek Kaczmarski