Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 31.03.2016 11:29 Publikacja: 31.03.2016 10:03
Imre Kertesz
Foto: AFP
Kertesz był jednym z najważniejszych autorów piszących o Holokauście. Nobla dostał „za pisarstwo, które wynosi doświadczenia jednostki ponad przeciwieństwa brutalnej historii”. W 2005 roku „Los utracony” doczekał się ekranizacji. Film wyreżyserował słynny węgierski operator Lajos Koltai.
Książka i film utorowały również drogę tegorocznemu Oscarowi dla węgierskiego filmu „Syn Szawła”. Jego reżyser Laszlo Nemes, którego matka przeżyła Holokaust, inspirował się „Losem utraconym” Kertesza, a pisarz wystawił „Synowi Szawła” najwyższe noty, podkreślając, że reżyser przedstawił świat obozowy takim, jakim go zapamiętał – jako piekło, które przerasta możliwości ludzkiego zrozumienia i poznania. Tymczasem w 1993 roku skrytykował „Listę Schindlera” Stevena Spielberga, którą uznał za hollywoodzki kicz. Uważał, ze powtórka tragedii jest wciąż możliwa wszędzie tam, gdzie rodzi się zło.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Pisana przez 30 lat trylogia Pawła Potoroczyna doczekała się finału w „Każdy, kiedyś”. Postaci historyczne, insp...
Wydawnictwo Egmont wycofuje z rynku komiks „Gigant Poleca Premium" 1/25: Superkwęk” po rażącym błędzie językowym...
W podcaście „Rzecz o książkach” rozmawiamy o książce „Neapol słodki jak sól”. To bestseler Piotra Kępińskiego pr...
Wybitna poetka Urszula Kozioł zmarła w wieku 94 lat. Rok temu otrzymała Nagrodę Nike za tom poetycki „Raptularz”...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Przemoc, brak pieniędzy na markowe ciuchy, znikające matki i kłamiący ojcowie – Jakub Nowak w powieści „Nie w sz...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas