Trzydniową imprezę przygotowano z okazji obchodzonego właśnie roku Juliusza Słowackiego. Jej program wypełnią projekcje teatrów telewizji zrealizowanych na podstawie tekstów wieszcza, wieczory poetycko-muzyczne, wykłady, dyskusje oraz warsztaty dla młodzieży.
– Pisanie i mówienie wierszem przychodziło Słowackiemu bardzo łatwo. Zygmunt Krasiński powiedział o nim, że „Posiadł język polski tak, jak się posiada kochankę” – mówi prof. Andrzej Markowski. – Słowacki wychował się w świecie książek. Jako dziesięciolatek znał ówczesny kanon literatury. To, czego jego rówieśnicy dopiero się uczyli, on miał we krwi.
Profesor Markowski dodaje, że więcej o biografii i fenomenie autora „Beniowskiego” opowie podczas jutrzejszego wykładu w teatrze Kamienica o godz. 17. To będzie oficjalna inauguracja projektu „Juliusz Słowacki – dedykacje”. Po prelekcji pokazany zostanie spektakl Teatru TV „Fantazy” w reżyserii Gustawa Holoubka z 1971 roku.
W czwartek i piątek archiwalne przedstawienia będzie też można oglądać w Stołecznym Centrum Edukacji Kulturalnej.
– Sięgnęliśmy do teatru „z puszki”, ponieważ żadna warszawska scena nie zdobyła się z okazji roku Słowackiego na premierę jego tekstu – mówi Janusz Majcherek.