Reklama

Patogen w wodociągach we Francji

Paryskie służby sanitarne poinformowały o wykryciu koronawirusa SARS-CoV-2 w czterech ujęciach wody technicznej w stolicy Francji. Czy skażona woda stanowi zagrożenie epidemiologiczne dla paryżan?

Aktualizacja: 23.04.2020 05:59 Publikacja: 22.04.2020 21:00

Patogen w wodociągach we Francji

Foto: AFP

Chorobotwórczego koronawirusa odkryto w 4 z 27 miejskich ujęć wodnych Paryża. Woda ta służy do mycia ulic francuskiej stolicy. Jest także używana w fontannach oraz jako woda do podlewania roślin w miejskich parkach i prywatnych ogródkach. Łącznie w Paryżu jest 27 takich ujęć wody technicznej.

Francuskie służby sanitarne zapewniają, że koronawirus SARS-CoV-2 nie przedostał się do wody pitnej. Poza tym lekarze uspokajają, że koronawirus nie utrzymuje się w wodzie na tyle długo, żeby mogło dojść do zakażenia mieszkańców pijących tę wodę.

Władze stolicy podjęły natychmiastową decyzję o zamknięciu zanieczyszczonych ujęć wodnych. Agencja zdrowia regionu Ile-de-France poinformowała, że dotychczas nie udowodniono, iż koronawirus utrzymuje się w wodzie. Lekarze przestrzegają przed niepotrzebną paniką. Zgodnie z obecną wiedzą woda, szczególnie ta używana do celów technicznych, nie może być źródłem zakażeń tym patogenem.

Pozostaje jednak do wyjaśnienia, w jaki sposób koronawirus dostał się do czterech ujęć wodnych. Czy jest to wynik jakiejś formy sabotażu czy zaniedbań służb medycznych?

Reklama
Reklama

Na razie wiemy tylko tyle, że niezdatna do picia woda z wykrytym koronawirusem pochodzi z Sekwany i kanału Ourcq, a to może oznaczać, że takich skażeń jest więcej.

Leki i terapie
„Historyczna” lista refundacyjna. 50 nowych terapii dla pacjentów
Leki i terapie
Popularny lek na otyłość a ryzyko incydentów sercowo-naczyniowych
Leki i terapie
Seniorzy nadużywają leków za darmo. Poznaliśmy dane
Leki i terapie
Leczymy 300 tys. pacjentów za 11 mld złotych
Leki i terapie
Wiceprezeska Bayer: „Firmy nie mają elastyczności cenowej”
Reklama
Reklama