„Muzyka posiada moc, żeby wyrazić wszystko to, czego nie potrafimy powiedzieć słowami. Może ona odzwierciedlać całe jestestwo człowieka, jego serce, duszę, umysł. Tym bardziej powinna być uczciwa”. Te słowa Drechslera zapowiadają intrygujące wydarzenie, jakim będzie koncert jego kwartetu.
[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]
Kwartet to osobliwy, w jazzowym świecie niespotykany. Na wiolonczelach zagrają Rina Kacinari i Christof Unterberger, a na instrumentach perkusyjnych Jörg Mikula. Lider będzie improwizował na klarnecie basowym, którego ciepłe brzmienie może spodobać się nawet tym, którzy nie przepadają za free jazzem. Grupa promuje album „Concinnity” wydany przez ambitną wytwórnię Enja.
Album pokazuje szerokie zainteresowania stylistyczne Drechslera. Znajdziemy tu klubowe rytmy, ekspresyjne bałkańskie melodie, chłodną melancholię muzyki skandynawskiej i echa Orientu. Połączenie klasycznej elegancji wiolonczelisty Christofa Unterbergera z wigorem pochodzącej z Kosowa Riny Kacinari wprowadza dodatkowe napięcie.
Nikt w zespole nie gra tak, jak by oczekiwał miłośnik jazzu. I choćby dlatego kwartet Ulricha Drechslera zasługuje na uwagę.