Reklama

Brian May stworzył schronisko dla dzikich zwierząt

Gitarzysta zespołu Queen wyznał, że praca na rzecz dzikich zwierząt znaczy dla niego więcej niż kariera muzyczna.

Publikacja: 12.07.2012 15:17

Brian May

Brian May

Foto: materiały prasowe

Brian May stworzył na terenie swojej, kupionej przed trzydziestoma laty, posiadłości w hrabstwie Surrey rezerwat dzikiej przyrody, gdzie chore, ranne i osierocone zwierzęta dochodzą do siebie przed powrotem na wolność.

- Gdy odejdę, ludzie bez wątpienia zapamiętają mnie jako muzyka Queen. Wolałbym jednak zapisać się w ich pamięci jako ktoś, kto próbuje zmienić sposób w jaki traktujemy zwierzęta - wyznał gitarzysta w wywiadzie dla "The Sunday Times". Prowadziłem dość szalone życie, a teraz w obserwowaniu dzikiej przyrody odnajduję spokój i ukojenie - dodał.

Oczywiście przede wszystkim jestem muzykiem - powiedział Brian May. - Ludzie znają też moją fascynację astrofizyką (artysta ma doktorat w tej dziedzinie - red.). Mało kto wie jednak o moim wieloletnim zamiłowaniu do ogrodnictwa. Uwielbiam też obserwować angielską dziką przyrodę.

Obecnie w posiadłości Briana kuruje się między innymi 36 jeży, siedem małych borsuczków i dwa puszczyki. Zwierzęta przebywają pod opieką członków założonej przez Briana fundacji "Save Me".

Reklama
Reklama

Działalność Briana Maya została zauważona i doceniona - w 2010 roku artysta otrzymał nagrodę International Fund for Animal Welfare (IFAW) - dużej międzynarodowej organizacji walczącej o prawa zwierząt.

 

Strona organizacji Save Me

Kultura
Jesienne Targi Książki w Warszawie odwołane. Organizator podał powód
Kultura
Bill Viola w Toruniu: wystawa, która porusza duszę
Kultura
Lech Majewski: Mamy fantastyczny czas dla plakatu. Nie boimy się AI
Kultura
Hockney, Cézanne, Niki de Saint Phalle i Cartier. Wakacyjne wystawy w Europie
Kultura
Polka wygrała Międzynarodowe Biennale Plakatu w Warszawie. Plakat ma być skuteczny
Reklama
Reklama