Kobietom powstania

Rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Na początek Lipnicka, Groniec i Maleo zaśpiewają o Morowych Pannach - pisze Izabela Kraj

Publikacja: 13.07.2012 08:53

Muzeum Powstania Warszawskiego

Muzeum Powstania Warszawskiego

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Już 30 lipca znów Warszawę opanuje niezwykła atmosfera obchodów rocznicy powstania warszawskiego. Znamy już szczegóły obchodów.

– Chcemy, by w tym roku obchody były w dużej części poświęcone kobietom w powstaniu. Ich rolę docenią m.in. artyści w koncercie w Parku Wolności – zapowiada dyrektor Muzeum Powstania Jan Ołdakowski.

Na dziedzińcu muzeum 28 lipca wieczorem w koncercie „Morowe Panny" zaśpiewają m.in. Anita Lipnicka, Katarzyna Groniec, Halina Mlynkowa, Jadzia Basińska i Paulina Przybysz. – Każda z pań zgodziła się napisać słowa do swojej piosenki, nad muzyką pracował Dariusz Malejonek – zdradza dyrektor MPW.

W sierpniu w sklepach pojawi się też płyta Morowych Panien, kolejna do kolekcji rocznicowych wydawnictw MPW.

Muzeum Powstania postanowiło też opróżnić na czas obchodów swój magazyn broni – przyniesionej przez darczyńców.

– Często słyszeliśmy pytanie, dlaczego na ekspozycji pokazujemy tak mało broni i co się dzieje z tymi wszystkimi karabinami oraz pistoletami, które otrzymaliśmy od indywidualnych osób. Nazbierało się tego ponad 300 sztuk i wszystkie zaprezentujemy na wystawie „O broni..." –    mówi Jan Ołdakowski.

W program rocznicy na stałe wpisał się już spektakl teatralny, który na prośbę MPW przygotowuje młody, zdolny reżyser.

Radosław Rychcik po „Hamlecie" i „Madame Bovary" wyreżyseruje „Powstanie"

Tym razem zrobi to Radosław Rychcik , zdobywca Lauru Konrada, reżyser „Madame Bovary" czy „Hamleta", znany z tego, że w swoich spektaklach bazuje na skrajnych emocjach, bada pod tym względem wytrzymałość widzów i stawia graniczne wymagania swoim aktorom.  Po raz pierwszy jednak tegoroczny spektakl „Powstanie"  nie będzie tylko jednorazową, okolicznościową produkcją, którą można zobaczyć jedynie  w oryginalnej scenerii Sali pod Liberatorem (premiera 1 sierpnia o godz. 24) i która już po pięciu dniach przechodzi do historii (wstęp biletowany). Tym razem ten spektakl od września będzie wystawiany także na deskach Teatru Dramatycznego.

2 sierpnia reżyser Michał Zadara, którego pamiętamy z ubiegłorocznej powstańczej „Awantury warszawskiej", odsłoni „Portret Nieznanego Mieszkańca Warszawy" ułożony z kamieni przyniesionych do muzeum.

Rowerzyści ruszą 4 sierpnia w Powstańczej Masie śladami  Poczty Polowej. A amatorzy  śpiewania powstańczych piosenek znów będą mieli okazję zebrać się 1 sierpnia wieczorem na pl. Piłsudskiego i zaśpiewać w kilkutysięcznym chórze „Sanitariuszkę Małgorzatkę" czy „Marsz Mokotowa".

A ponieważ warszawiacy uwielbiają gry miejskie – będą aż dwie. „Twoja klisza z powstania" (4 sierpnia) będzie oparta na rodzinnej wędrówce po mieście i odnajdywaniu kolejnych punktów, połączona z konkursem fotograficznym. A wcześniej (29 lipca) młodzi, bardziej zinformatyzowani odbiorcy zagrają w „63 dni z życia Warszawy".

Nie zabraknie stałych, oficjalnych – dla powstańców na pewno najważniejszych – punktów programu: Apelu Poległych na pl. Krasińskich (31 lipca o godz. 19) czy spotkania kombatantów przed pomnikiem Gloria Victis 1 sierpnia o godz. 17.

O godz. W oczywiście zawyją syreny. Szef Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski ma nadzieję, że w tym roku sygnał odezwie się we wszystkich dużych miastach Polski, nie tylko w stolicy.  Co roku coraz więcej miast przyłącza się do tego symbolicznego aktu pamięci o historycznym zrywie stolicy w 1944 r.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"