Reklama

Artystyczna rekonstrukcja historii Łodzi

Na Festiwalu Czterech Kultur (14-22 września) Michał Zadara pokaże inscenizację powieści Józefa Rotha "Hotel Savoy" w jego historycznym gmachu, a Jacek Głomb przypomni w "Kokolobolo" przedwojenny półświatek. Oba spektakle wyprodukował łódzki Teatr Nowy - pisze Jacek Cieślak

Aktualizacja: 14.09.2012 15:08 Publikacja: 13.09.2012 20:45

Artystyczna rekonstrukcja historii Łodzi

Foto: materiały prasowe

Michał Zadara chce przywrócić do świadomości łodzian i Polaków położony nieopodal Piotrkowskiej Hotel Savoy, pozostający obecnie w cieniu słynniejszego Grandu.

Reklama
Reklama

Zobacz na Empik.rp.pl

— W końcu nie każdy hotel na świecie został opisany przez takiego wybitnego pisarza jak Józef Roth, który mieszkał tu sto lat temu — mówi Michał Zadara.

Powieść przedstawia Savoy w 1919 r., czyli po zakończeniu I wojny światowej. Był to czas wrzenia: Polska znajdowała się pomiędzy niewolą a niepodległością, dyktaturą a demokracją.

— W hotelu mieszkali bogaci i biedni, pisarze i analfabeci, serwowano śniadania i kolacje, bawiono się i pracowano — opowiada reżyser, któremu w pracy nad inscenizacją pomagał historyk i dramaturg Daniel Przastek.

Reklama
Reklama

— Miał wpływ na spektakl — mówi Zadara. — Odbyliśmy cały ciąg wizyt w Hotelu Savoy. Planowaliśmy sposób, w jaki przedstawienie będzie zainstalowane w tym historycznym, ale rozpadającym się gmachu, bo zagra prawdziwy, realnie istniejący hotel. Wyprawiamy się w przestrzeń, na której odcisnęły piętno kolejne fatalne epoki w historii Polski. Dlatego budynek nie jest zbyt piękny, ani ciekawy wizualnie. Żeby zrozumieć, co w nim ciekawego, trzeba poznać jego przeszłość.

Praca w nietypowym dla działań teatralnych miejscu obfitowała w niecodzienne wydarzenia. — Obawialiśmy się nieprzyjemnych sytuacji, na szczęście nic takiego się nie zdarzyło — mówi Zadara. — Wręcz przeciwnie: muzycy dostali od mieszkańców hotelu butelkę whisky, w podziękowaniu za piękne melodie.

Będą grać na żywo — sentymentalne i piękne piosenki, które wywołują wspomnienia historii, jakie się w hotelowych murach wydarzyły. — Przecież tutaj ludzie się zakochiwali, spotykali, kłócili, przeżywali radości i rozterki — przekonuje reżyser.

Inscenizacja powieści w jego tłumaczeniu ma pomóc w rozszerzeniu kanonu literatury polskiej.

— W książce Rotha jest tylko jedna polska postać — podkreśla Zadara. — To zwraca uwagę na niewyobrażalną wręcz wielokulturowość naszego dziedzictwa. A jednak nie traktujemy powieści napisanych w językach mniejszości narodowych - po niemiecku, żydowsku czy rosyjsku - jako jej części. Trzeba to zmienić.

Pierwsza część spektaklu jest dokumentalna. Złożą się na nią m. in. wywiady z Jarosławem Suchanem, dyrektorem Muzeum Sztuki w Łodzi i Anną Schiller, teatrolożką, córką legendarnego inscenizatora Leona Schillera, który był również związany z Łodzią. Premiera 15 września.

Reklama
Reklama

Dla Festiwalu Czterech Kultur Jacek Głomb przygotowuje natomiast spektakl „Kokolobolo".

— To próba opowiedzenia o Łodzi, stworzenia jej mitologii poprzez historię o nieistniejącym już świecie przedwojennej ferajny, czyli ślepego Maksa - Maksa Bornsztajna i Szai Magnata - Szai Zylberszaca — mówi Jacek Głomb. — Obaj trzęśli łódzkim podziemiem. Jeden wykazał się intuicją i uciekł przed wojną do Kazachstanu, a po jej zakończeniu wrócił do Łodzi i został portierem w zakładach włókienniczych. Drugi kontynuował swoją działalność w getcie, kradł skóry Niemcom i skończył, jak wielu jego rodaków, w katowni gestapo. Staram się dotknąć atmosfery przedwojennych Bałut i czasu wojny, gdy powstało tam getto.

Sztukę napisał Robert Urbański, dramaturg Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy. Współtworzy ją kilkanaście piosenek. Narratorem jest Żyd Wieczny Tułacz.

Spektakl będzie grany w Teatrze Nowym. Jacek Głomb umieści widzów na scenie, rozgrywając akcję na widowni i w kieszeniach sceny.

Premiera 22 września.

Więcej o programie www.pl4kultury.pl

Reklama
Reklama

Michał Zadara chce przywrócić do świadomości łodzian i Polaków położony nieopodal Piotrkowskiej Hotel Savoy, pozostający obecnie w cieniu słynniejszego Grandu.

Zobacz na Empik.rp.pl

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Kultura
Arrasy i abakany na Wawelu. A także inne współczesne dzieła w królewskich komnatach
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Kultura
„Halloween Horror Nights”: noc, w którą horrory wychodzą poza ekran
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama