Nastolatek równy mistrzom

W Polsce nareszcie ukazał się debiutancki album Jake'a Bugga, folkowego wykonawcy, który inspiruje się Dylanem i Donovanem.

Publikacja: 07.03.2013 22:21

Gdyby posłużyć się parafrazą piosenki Perfectu „PP wróć", na okładce uwieczniono „twarz, że w mordę dać". Specjaliści od wizerunku wybrali zdjęcie, na którym 19-letni Jake wygląda jak młody Keith Richards. Pod oczami kładą się pierwsze cienie – pamiątka po nieprzespanych nocach.

Po kimś takim trudno się spodziewać popowej pochwały życia. Pierwsza, najważniejsza na płycie piosenka „Lightning Bolt" opisuje młodego człowieka, który idzie przez szare miasteczko o poranku i nawet spotkanie z tą, którą miała być aniołem, kończy się kolejną życiową raną.

Bugg akompaniuje sobie na akustycznej gitarze, a wspomaga go na elektrycznym instrumencie Ian Archer. Grają fenomenalnie – mocno, dynamicznie, jak Bob Dylan na wczesnych albumach. Producenci opakowali dźwięki pogłosem w stylu lat 60., dodając im patynę ery bigbitu.

Album Jake'a jest znakomity, choć eklektyczny. Gitarzysta urodzony w 1994 r., który pierwszy poważny występ na Glastonbury Festiwal zaliczył w 2011 r., nie podąża śladem jednego artysty. W „Teste It" dochodzi do głosu wściekle brzmiąca gitara i otrzymujemy fantastyczny utwór w stylu Arctic Monkeys. Innym razem Jake woli słodsze brzmienia, niemal w stylu The Beach Boys, gdy w „Two Fingers" powraca myślami do rodzinnego Clifton.

Guru młodego artysty jest też Donovan, o czym przekonuje „Seen It All" opatrzone większą dozą melancholii. To zapis weekendowych szaleństw z małą pomocą środków oszałamiających.

Ten klimat musiał się spodobać rozrabiace Noelowi Gallagherowi z Oasis, który zaprosił Bugga na wspólne koncerty. Ciekaw jestem, czy podobne zaproszenie wystosuje Bob Dylan, w którego stylu, z charakterystycznymi partiami harmonijki, utrzymane jest „Simple As This", „Country Song" czy „Trouble Town". Oby nie był to ostatni znakomity album w karierze Bugga.

Gdyby posłużyć się parafrazą piosenki Perfectu „PP wróć", na okładce uwieczniono „twarz, że w mordę dać". Specjaliści od wizerunku wybrali zdjęcie, na którym 19-letni Jake wygląda jak młody Keith Richards. Pod oczami kładą się pierwsze cienie – pamiątka po nieprzespanych nocach.

Po kimś takim trudno się spodziewać popowej pochwały życia. Pierwsza, najważniejsza na płycie piosenka „Lightning Bolt" opisuje młodego człowieka, który idzie przez szare miasteczko o poranku i nawet spotkanie z tą, którą miała być aniołem, kończy się kolejną życiową raną.

Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem