W wakacyjny wieczór miłośnicy głównego nurtu jazzu powinni skierować kroki w stronę warszawskiej Starówki, bo słuchanie jak gra Jacky Terrasson daje podwójną przyjemność. Po pierwsze jego styl wywodzi się wprost od najważniejszych pianistów XX wieku: Arta Tatuma, Theloniousa Monka, Billa Evansa i Ahmada Jamala. Po drugie wnosi do błyskotliwych improwizacji młodzieńczą energię i entuzjazm, jakiego nie mają starzy mistrzowie.
Jacky Terrasson urodził się w Berlinie w 1966. Jego amerykańska matka i francuski ojciec posłali go szkoły muzycznej w Paryżu. Rok nauki w amerykańskiej kuźni talentów jaką jest Berklee School of Music w Bostonie, cztery lata terminowania w nowojorskich klubach m.in. u boku wokalistki Betty Carter i zwycięstwo w konkursie pianistycznym im. Theloniousa Monka w Waszyngtonie otworzyły mu drogę do kontraktu z prestiżową wytwórnią Blue Note Records.
Międzynarodowy debiut „Jacky Terrasson" ukazał się w 1994 r. Dwa lata później w studiu audiofilskiego guru Marka Levinsona nagrał album „Reach". Koncertową promocję płyty rozpoczął od Targów Muzycznych MIDEM w Cannes.