Czy aby na pewno grozy? Po lekturze ma się zupełnie inne odczucia. Współczesne „niesamowite" historie dla dzieci, z wilkołakami, wampirami, trupami i duchami w tle (czy nawet na pierwszym planie), są najczęściej przygodową komedią. Parodią gatunku, „wariacją na temat".
Książki pozostawiają takie same wrażenia jak udane, pełne psoty i maskarady, zabawy dzieci podczas Halloween. Jakkolwiek by nie rozpatrywać Halloween – zwolennicy święta twierdzą, że pomaga ono oswoić się z tematem śmierci, przeciwnicy, że „to oswajanie" odbywa się w sposób bezrefleksyjny i pogański, - jedno jest pewne, dzieciaki się tego dnia najczęściej po prostu dobrze bawią. Lubią się bać. Strach to emocje. A okiełznany, nazwany i wyśmiany strach jest niegroźny. Daje poczucie mocy, przygody i wtajemniczenia. Tymi samymi walorami uwodzi najmłodszych wampirkowo-trupkowa, osadzona we współczesnych realiach literatura.
Hitem jest osiemnastoczęściowa już seria niemieckiej autorki Angeli Sommer-Bodenburg o przyjaźni dziewięcioletniego chłopca z wampirkiem, adresowana do dzieci w wieku od 7 lat. Jej „wampiriada" sprzedała się dotąd w 10 milionach egzemplarzy i została przetłumaczona na 30 języków. Poszczególne części były adoptowane na duży i mały ekran, a także na sceny młodzieżowych teatrów. Niesamowitość opowieści zaczyna się pewnego wieczoru w pokoju chłopca o imieniu Antek. Przez okno wskakuje tam nieproszony gość – na pierwszy rzut oka też kilkuletni chłopiec. Ale ma czerwone oczy, długie, ostre zęby, i roztacza wokół siebie zapach stęchlizny. To Rydygier, który jest młodym, ledwie stupięćdziesięcioletnim wampirem, i wraz z liczną rodziną mieszka w starym grobowcu. Przyjaźń z nim nie jest łatwa – wymaga uwagi, lojalności. Ostrożności! Ale dostarcza też wielu wrażeń i przygód, najczęściej komediowych.
Na podobnym koncepcie – przyjaźni i przygody, opiera się fabuła książki polskiej autorki Iwony Czarkowskiej „Kazio i skrzynia pełna wampirów". Tu też jest dom na skraju miasteczka. Ale wampiry i ludzie zamieszkują do wspólnie. Żyją w nim: tytułowy bohater Kazio, jego mama i tata, oraz siostra Kazia - Basia, i młodszy brat Kazia - Staś, a także jamnik o imieniu Wampir i cała rodzina wampirów: babcia Fibrycukella, która umie czytać w myślach, dziadek Hengogard - nienasycony łakomczuch i Zuzulina – mała wampirka, przyjaciółka Kazia. Opowieść Czarkowskiej jest dla młodszych czytelników niż seria Angeli Sommer-Bodenburg. Niewielkie gabaryty książeczki zapewniają szybką lekturę. Treść okraszona jest ogromną dawką humoru. Przy czym podobnie jak w „Wampirku" Angeli Bodenburg , na wesoło przemycane są poważniejsze tematy – relacje w rodzinie, waga przyjaźni, tolerancja, przełamywanie uprzedzeń i stereotypów, akceptacja odmienności swojej i osób z otoczenia.