Przypadek sprawił, że tego samego dnia wystąpią u nas dwaj ciemnoskórzy artyści, noszący to samo nazwisko, ale niespokrewnieni ze sobą i reprezentujący różne regiony muzyki.
Amerykański wieczór zacznie o godz. 19 w sali teatru Roma William Parker, wyborny kontrabasista i kompozytor, jeden z najbardziej aktywnych przedstawicieli nowojorskiej awangardy. Podziwialiśmy go już w rozmaitych nowatorskich grupach, tym razem przywozi projekt „The Inside Songs of Curtis Mayfield”. Jest to hołd dla Mayfielda (1942 – 1999) – legendy soulu i funku lat 60. i 70., orędownika równouprawnienia czarnych Amerykanów.
Czeka nas widowisko z alternatywnymi, jazzującymi wersjami przebojów Mayfielda, wciąż inspirujących pokolenia artystów. Z sekcją rytmiczną, w której obok Parkera mamy fenomenalnego perkusistę Hamida Drake’a i pianistę Dave’a Burrella, oraz z dęciakami – trębaczem Lewisem Barnesem i saksofonistami Darrylem Fosterem i Sabirem Mateenem bluesowo zaśpiewa Leena Conquest.
Integralną częścią koncertu będą pełne politycznych aluzji wiersze Amiri Baraka, 75-letniego wybitnego poety i eseisty krytycznie podejmującego problematykę nierówności społecznej w USA.
Gdy na scenie Romy rozwijać się będzie panorama kultury muzycznej Afroamerykanów od lat 60. do współczesności, Salę Kongresową ogarnie funkowe szaleństwo. A to za sprawą Maceo Parkera.