Już w sobotę pod nazwą Ósmy Dzień Tygodnia rusza na Czerskiej klub, a może raczej interdyscyplinarne centrum kultury. W industrialnych wnętrzach znajdzie się sporo atrakcji dla kinomanów – miłośników młodego, niezależnego kina, ale też widzów najmłodszych czy koneserów wypatrujących z utęsknieniem klasyków celuloidu. Zwolennicy granej na żywo muzyki alternatywnej w mistrzowskim wykonaniu, spragnieni dobrych didżejów klubowicze, jak też entuzjaści zagranicznych wojaży również nie będą zawiedzeni.
Na pierwszy ogień idą grupy Pogodno, Pink Freud i Braty z Rakemna, specjaliści od psychodelii i awangardowych szaleństw ubranych w formę, która nie odstraszy jednak osób nieprzyzwyczajonych. Surrealistyczny, humorystyczny rock rozbrzmi razem z żywiołowym, eklektycznym jazzem i zabarwionym retro rock and rollem. A po wszystkim publiczność zabawiać ma Kuba Wandachowicz z grupy Cool Kids of Death.
Dobrych występów będzie w późniejszych dniach więcej. Co prawda niedziela upłynie pod znakiem ekobazaru i odkrywania uroków Antarktyki, natomiast poniedziałek i wtorek należy do cyklów „Alterkino” i „W Starym Kinie”, to środę urozmaici muzyczna ciekawostka. W Paul Pavique Movement za perkusją siedzi Muniek Staszczyk, gitarę obsługuje kolega z zespołu T. Love Krzysztof Majchrzak, a w roli pierwszoplanowej zobaczymy animatora kultury Pawła Dunina-Wąsowicza. W kontekście bandu pada wiele charakterystycznych dla tego ostatniego słów takich jak dekonstrukcja, nic więc dziwnego, że po oryginalnym, półtoragodzinnym show, zaplanowano czas dla performerów.
Czwartkowym daniem głównym są Małe Instrumenty, najbardziej niepoważnej a zarazem urokliwej orkiestry świata. Choć formuła bandu może sugerować artystyczny dowcip, jego interpretacje kompozycji słynnego animatora Juliana Antonisza, a ostatnio Fryderyka Chopina, olśniły krytyków swoją świeżością. To dobry wstęp przed punktem kulminacyjnym, za jaki uznać należy koncert didżeja Vadima i Yarah Bravo. O tym już jednak w następnym tygodniu.
[ramka][srodtytul]Tylko u nas[/srodtytul]