Festiwal do serca będzie trafiać głównie przez uszy. Udało się skompletować przyzwoitą reprezentację didżejów i producentów. Nie od niej jednak wszystko się zacznie. Na wstępie postanowiono przypomnieć o tym, jakimi skarbami natury narody Północy dysponują i co z tego wynika.
[srodtytul] Czerpać z natury[/srodtytul]
Konrad Konieczny z Ambasady Królestwa Norwegii w Warszawie będzie mówił w piątek o fiordach, zorzy, biegunie i drewnianej architekturze. To może być odpowiednim wstępem do spotkania z Mortenem Kabeerem, menedżerem designerskiej firmy Muuto. Choć przedsiębiorstwo stawia na młodych projektantów, natura pozostaje jednak inspiracją wiodącą. To z niej skandynawskie wzornictwo czerpie nienachalny, harmonijny styl. Przekonamy się o tym na własne oczy, gdyż oprócz produktów Muuto eksponowane będą dzieła BoConcept, Kinnarps, Fiskars & Iittala.
Krajobrazy przemawiają też do pisarzy. Ci zasłynęli wyprowadzeniem akcji książek poza metropolię. O tym, że na Północy nic nie jest tak sielskie, jak się wydaje, przekonują m.in. Majgull Axelsson, Arnaldur Indridason, Jens Lapidus, Stefán Máni i osoba, która wymyśliła komisarza Wallandera – Henning Mankell. Twórców i wpisane w ich fabuły pejzaże zobaczymy na zdjęciach. Wydawnictwo WAB wystawi książki.
[link=http://www.zw.com.pl/artykul/568310_Wszystko--co-na-Polnocy-najlepsze.html]Czytaj więcej w Życiu Warszawy [/link]