Warszawa przegrała z Wrocławiem w konkursie o tytuł ESK 2016

Warszawa nie będzie Europejską Stolicą Kultury. W finale pokonał ją Wrocław. Realizacja projektów artystycznych planowanych na rok 2016 stanęła pod znakiem zapytania.

Aktualizacja: 25.06.2011 04:56 Publikacja: 22.06.2011 16:10

Warszawa

Warszawa

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Na pewno wygramy. Warszawa jest najlepiej przygotowana spośród wszystkich miast – mówiła wczoraj rano Ewa Czeszejko-Sochacka, pełnomocnik prezydent miasta ds. ESK 2016 tuż przed finałowym przesłuchaniem przez międzynarodową Komisję Selekcyjną w Starej Pomarańczarni w Łazienkach Królewskich. Po południu okazało się, że nasze miasto pokonał Wrocław. Z porażką musiały się też pogodzić Gdańsk, Katowice i Lublin.

Potencjał tak, pomysły nie

Na twarzach urzędników malowało się zaskoczenie. Były też emocje.

– To jest granda – mówiła Ewa Czeszejko-Sochacka. – Wygrało miasto, którego prezydentem był minister kultury Bogdan Zdrojewski.

Wypowiedzi innych przedstawicieli miasta były już nieco bardziej zachowawcze. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz nie kryła rozczarowania, ale przyznała, że wynik był do przewidzenia.

– Warszawa jest stolicą, a one w ogóle bardzo rzadko wygrywają – tłumaczyła. – Wielu mówiło też, że nie potrzebujemy tego tytułu, bo i tak bez niego świetnie damy sobie radę. Ale on by się Warszawie bardzo przydał, by wypromować miasto za granicą.

– Na przesłuchanie wchodziliśmy w dobrym nastroju. Mieliśmy jednak przeczucie, że możemy przegrać. Tym bardziej że wszystkie miasta startujące w konkursie były bardzo dobrze przygotowane – mówił Grzegorz Piątek, dyrektor artystyczny warszawskich starań o tytuł ESK 2016.

Raport z prac Komisji Selekcyjnej na razie jest tajny. Jego treść zostanie opublikowana w ciągu 21 dni. Jej członkowie uchylili jednak rąbka tajemnicy.

– To był bardzo trudny wybór. Wszystkie miasta stanęły na wysokości zadania – podkreślał Manfred Gaulhofer, przewodniczący komisji.

A dlaczego stolica przegrała?

– Warszawa ma potencjał. Brakuje jej jednak pomysłów, jak go właściwie wykorzystać – wyjaśnił krótko.

Tej opinii nikt nie chciał wczoraj komentować.

– Jest na to jeszcze za wcześnie. Najpierw musimy zapoznać się z raportem – tłumaczył Grzegorz Piątek.

Pieniędzy na razie nie ma

Warszawa na trwające od czterech lat przygotowania do konkursu o tytuł ESK 2016 wydawała od 4 do 6 mln zł rocznie. Projekty, które miały przekonać komisję, że stolica to najlepsza kandydatka, to m.in. znane już warszawiakom festiwale: Przemiany nad Wisłą, Warszawa w Budowie czy Warsaw Music Week.

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała wczoraj, że wszystkie te imprezy będą się nadal odbywały.

– Zostały one dużo wcześniej zaplanowane. Na ich realizację mamy też już od dawna przewidziane pieniądze z budżetu miasta – tłumaczy prezydent.

Pod znakiem zapytania stoją jednak wydarzenia kulturalne, które ratusz chciał zorganizować, gdyby Warszawa zdobyła tytuł ESK 2016. Zostały one opisane w ukończonej w maju szczegółowej aplikacji, której treść ujawniono wczoraj.

Wśród propozycji znalazły się m.in. tzw. Salon Warszawski, czyli otwarte dni w galeriach sztuki współczesnej oraz zaaranżowanie wnętrz PKiN na potrzeby kultury.

– Chcieliśmy bardziej otworzyć ten gmach dla artystów. Planowaliśmy tam różne festiwale, od filmowych po architektoniczne – tłumaczy Piątek.

Był też projekt tzw. Warszawskiej Drogi Kultury.

– Wzdłuż skarpy wiślanej miały być organizowane różne wydarzenia – mówi dyrektor starań o ESK 2016.

Przy współpracy z dzielnicami planowano budowę parków kultury, podobnych do tego, który na Bródnie stworzył Paweł Althamer. A w Wólce Kosowskiej organizację festiwalu integrującego z warszawiakami mniejszości etniczne m.in. Wietnamczyków czy Chińczyków.

Pieniędzy na te projekty może zabraknąć. Urzędnicy na razie nie wiedzą, jak je sfinansować bez 1,5 mln euro będących nagrodą dla zwycięzcy konkursu o tytuł ESK 2016.

– W budżecie miasta nie mamy specjalnych funduszy – przyznała Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Być może zrealizujemy tylko część pomysłów. A autorzy pozostałych będą mogli starać się o dofinansowanie w ramach ogłaszanych przez miasto konkursów.

Pomoc Warszawie i innym miastom, które przegrały, zadeklarował minister kultury Bogdan Zdrojewski: – Jeśli wykażą się one odpowiednią determinacją, mogą liczyć na dofinansowanie umieszczonych w aplikacjach wydarzeń.

Nie stracić impetu

Starania o tytuł wiązały się także z powołaniem mających je nadzorować instytucji. Przy urzędzie miasta powstała na przykład Rada Programowa ESK. Na razie nie wiadomo, jakie będą jej dalsze losy.

– Mamy pomysł, aby funkcjonowała przy prezydencie miasta. Dziś będziemy na ten temat rozmawiać – zapowiada Bogna Świątkowska, członkini rady i szefowa fundacji Bęc Zmiana.

Na początku czerwca prezydent miasta stworzyła też specjalne konsorcjum, które miało pozyskiwać pieniądze na realizację projektów. W jego skład weszli przedstawiciele środowiska kultury oraz biznesu. Dziś już wiadomo, że konsorcjum zostanie rozwiązane.

Prezydent zapowiada jednak, że miasto samo opracuje specjalną strategię dotyczącą  finansowania działań kulturalnych w stolicy.

– Nie chcemy stracić impetu, z jakim pracowaliśmy, by być Europejską Stolicą Kultury 2016 – mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Ewa Czeszejko- -Sochacka pełnomocnik ESK

Przegraliśmy, ale Warszawa i tak wiele skorzystała na staraniach o tytuł ESK 2016.

W czasie naszych konkursowych przygotowań nie tylko zyskaliśmy kilka ciekawych imprez, ale także świetny i kreatywny zespół ludzi, którzy na pewno nadal będą pracowali nad ich organizacją. Będziemy szukać różnych źródeł finansowania projektów zawartych w aplikacji do tytułu, a także partnerów biznesowych. Zależy nam też na kontynuowaniu współpracy z Giełdą Papierów Wartościowych, która wspierała nas w staraniach. Powstał także strategiczny dla miasta Program Rozwoju Kultury do 2020 roku. Skonsultowaliśmy go już z mieszkańcami. Po wakacjach trafi on pod obrady rady miasta. Wszystkie te działania mają sprawić, że stolica będzie mogła się dalej tak dynamicznie rozwijać w sferze kultury. Porażkę w konkursie zamierzamy przekuć w sukces.

Na pewno wygramy. Warszawa jest najlepiej przygotowana spośród wszystkich miast – mówiła wczoraj rano Ewa Czeszejko-Sochacka, pełnomocnik prezydent miasta ds. ESK 2016 tuż przed finałowym przesłuchaniem przez międzynarodową Komisję Selekcyjną w Starej Pomarańczarni w Łazienkach Królewskich. Po południu okazało się, że nasze miasto pokonał Wrocław. Z porażką musiały się też pogodzić Gdańsk, Katowice i Lublin.

Potencjał tak, pomysły nie

Pozostało 92% artykułu
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy