Górnictwo wciąż niektórym kojarzy się z zawodem, którego sposób wykonywania nie zmienił się od lat. Nic bardziej mylnego. Eksploatacja surowców prowadzona jest obecnie przy wykorzystaniu najnowszych technologii. Spod ziemi wydobywane są pokłady węgla kamiennego i brunatnego, gazu ziemnego i ropy naftowej, surowców metalicznych – rudy miedzi i srebra, cynku i ołowiu, surowców chemicznych – soli kamiennej i siarki, a także surowców skalnych – kamieni drogowych i budowlanych, kruszyw naturalnych, piasków, surowców ilastych, kaolinowych, glin, gipsów i anhydrytów oraz wielu innych, w tym wód leczniczych, mineralnych i termalnych.
Górnicy, którzy 4 grudnia obchodzą swoje święto, mają nie tylko swoją patronkę (św. Barbarę), ale także swoje rozpoznawalne barwy (kolor zielony, symbolizujący świat przyrody i czarny, odnoszący się do pracy w ciemnej kopalni) i godło (zaprojektowane przez Stefana Majewskiego, przedstawiające dwa młotki górnicze). W Polsce dyplom magistra inżyniera górnika można uzyskać na trzech uczelniach: Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Politechnice Śląskiej w Katowicach, oraz Politechnice Wrocławskiej (na Wydziale Górniczym).
Według legendy, sama św. Barbara urodziła się w III w. w Nikomedii (dziś Izmid w Turcji). Była piękną i obdarzoną światłym umysłem córką Dioskura - bogatego kupca, poganina, który za wszelką cenę chciał uchronić ją przed chrześcijaństwem.
Dziewczyna, wbrew woli ojca, uczestniczyła jednak w spotkaniach małej grupki chrześcijan. Gdy Dioskur dowiedział się o tym, uwięził ją w wieży, do której wstęp mieli jedynie nauczyciele, od których Barbara pobierała nauki. Dzięki pomocy jednego z nich dziewczyna - w tajemnicy przed rodzicami - przyjęła chrzest i postanowiła poświęcić swoje życie Chrystusowi. Mimo gniewu ojca i tortur, jakim została poddana, nie wyrzekła się swojej wiary. Wydana władzom, ostatecznie została skazana na ścięcie. Wyrok miał wykonać rodzony ojciec, by przebłagać w ten sposób bogów, od których odwróciła się jego córka. Legenda głosi, że kiedy Dioskur odebrał życie swemu dziecku, niebo rozcięła błyskawica, która go uśmierciła.
Dziś św. Barbarę uważa się za jedną ze Świętych Wspomożycielek, pomocnych przy konaniu i prowadzących do Boga. Z czasem przyjęli ją za swą patronkę ludzie wykonujący niebezpieczne zawody: marynarze, artylerzyści, a przede wszystkim – górnicy.
