Piękna Emmanuelle Seigner – przetrwała trudny czas

Emmanuelle Seigner ma za sobą trudny okres. Skandal z uwięzieniem i osadzeniem w areszcie domowym jej męża – Romana Polańskiego – zdominował na wiele miesięcy każdy aspekt jej życia. Na szczęście to już przeszłość. Aktorka wróciła do pracy: zagrała w filmie „Essential Killing” i wydała solowy album z piosenkami

Aktualizacja: 17.12.2011 12:57 Publikacja: 17.12.2011 11:48

Piękna Emmanuelle Seigner – przetrwała trudny czas

Foto: ROL

Głośne aresztowanie Romana Polańskiego na lotnisku w Zurychu jesienią 2009 roku w związku z przestępstwem seksualnym sprzed ponad 30 lat, a potem przymusowy pobyt reżysera w Gstaad w domu oblężonym przez paparazzich – to wspomnienia, które francuska gwiazda, żona Polańskiego od 22 lat i matka dwójki jego dzieci, chciałaby pewnie jak najszybciej wyrzucić z pamięci.

Zobacz na Empik.rp.pl

Skandal nie pozostał też bez wpływu na karierę Seigner, która zawiesiła na tamten czas wszystkie swoje artystyczne projekty, m.in. wstrzymała premierę płyty, żeby być u boku męża i go wspierać.

Nic więc dziwnego, że gdy życie prywatne wróciło do normy, od razu rzuciła się w wir pracy. W lutym 2010 roku ukazała się jej płyta „Dingue" – ze smaczków, na krążku znalazł się utwór wykonany w duecie z Polańskim.

Jesienią 2010 roku na ekrany trafił poruszający thriller wojenny „Essential Killing" Jerzego Skolimowskiego – aktorka zagrała w nim niewielką, ale znacząca rolę: kobiety, która udziela pomocy ściganemu, osaczonemu ze wszystkich stron i zaszczutemu bohaterowi.

– Wszystko, co nas w życiu spotyka, dobre i złe, powoduje, że zmieniamy się i dorastamy – gwiazda mówi w wywiadzie dla „Harper's Bazaar". – Ludziom przydarzają się gorsze rzeczy: choroba, strata dziecka. W takiej sytuacji człowiek albo znajduje w sobie niespodziewaną siłę, albo się poddaje. Nie jestem z tych, co się poddają...

Seigner lubi Polskę, chętnie przy różnych okazjach tu przyjeżdża, reklamuje polskie kosmetyki. – To, oczywiste. Moje dzieci są w połowie Polakami – aktorka powiedziała mi kiedyś w rozmowie.

Chwali współpracę z Jerzym Skolimowskim, choć i tak najważniejszym polskim reżyserem w jej życiu z pewnością zawsze będzie Polański.

Nakręcili razem trzy filmy: thriller „Frantic" (1988), od którego zaczęła się międzynarodowa kariera Seigner. Potem były „Gorzkie gody" (1992) i „Dziewiąte wrota" (1999). A także sztuka teatralna „Hedda Gabler" Ibsena w reżyserii Polańskiego (2003).

– Każdy chce pracować z najlepszymi reżyserami, praca z Polańskim jest spełnieniem tych pragnień – mówi Seigner.

Ale przyznaje też, że wielokrotnie spotykała się z podejrzliwością i traktowano ją nie jak aktorkę, tylko jak żonę reżysera. To jeden z powodów, dla których zdecydowała się robić coś poza kinem.

Muzyka dała jej niezależność i odskocznię. Seigner ma zespół rockowy Ultra Orange & Emmanuelle, nagrywa też solo. Mówi, że obie te pasje: śpiewanie i aktorstwo, w jej przypadku doskonale się uzupełniają i z żadnej nie chciałaby rezygnować.

Urodziła się 22 czerwca 1966 roku w Paryżu. Ojciec był fotografikiem, matka – dziennikarką. Dziadek Louis występował w Comedie Francaise, grał też w filmach. W jego ślady poszła zarówno Emmanuelle, jak i jej młodsza siostra Mathilde.

Mając 14 lat, Seigner zaczęła pracować jako modelka. W filmie zadebiutowała w 1984 roku („Rok meduzy"), potem Jean-Luc Godard powierzył jej niewielką rolę w „Detektywie". W nakręconym w malowniczej scenerii Paryża „Frantiku" Emmanuelle zagrała u boku Harrisona Forda – wcieliła się w tajemniczą przemytniczkę, która staje się jedyną sojuszniczką amerykańskiego lekarza wplątanego w niebezpieczną gangstersko-szpiegowską rozgrywkę. Rok po premierze filmu Seigner poślubiła Polańskiego, starszego od niej o ponad 30 lat.

Aktorka ma w dorobku wiele ciekawych ról, m.in. w dramacie „Plac Vendome" z Catherine Deneuve, thrillerze „Pozory i złudzenia" (2003), dramacie muzycznym „Kulisy sławy" (2005), biograficznym „Niczego nie żałuję – Edith Piaf" oraz w przejmującym, opartym na faktach dramacie „Motyl i skafander" (2007) Juliana Schnabla ze zdjęciami Janusza Kamińskiego.

W 2009 roku Seigner wystąpiła w horrorze „Giallo: Kolekcjoner piękna" w reżyserii Dario Argento z Adrienem Brodym w głównej roli.

 

Essential Killing | CANAL+ | 20.00 | SOBOTA | 23.20 | WTOREK

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"