Czytaj rozmowę z Thomasem Vinterbergiem
Bohaterem „Polowania" jest mężczyzna, któremu zawaliło się życie. Stracił pracę, po rozwodzie walczy o prawo do widywania się z synem. Posada nauczyciela w szkole ma być początkiem budowania nowego świata. Ale wśród jego uczennic jest dziewczynka – samotna, zaniedbana przez zajętych rodziców, a łaknąca ciepła.
Pięcioletnia Klara swoje uczucia lokuje w nauczycielu, który jest opiekuńczy i życzliwy. A potem, czując się ze swoją miłością odtrącona – rzuca na niego oskarżenie. Jej kilka głupich słów rozpętuje piekło. Mężczyzna jest bezradny. Nawet świadczące za nim dowody i uniewinniający wyrok sądowy nie są w stanie zmazać odium, które do niego przylgnęło.
Vinterberg opowiada o człowieku przegrywającym ze społeczną presją. O mechanizmach, które są w stanie zniszczyć. A „Polowanie" jest filmem bolesnym przede wszystkim dzięki znakomitej, przejmującej kreacji Madsa Mikkelsena. Nagrodzonego zresztą za tę rolę na ostatnim festiwalu canneńskim.