Los Angeles otwarte dla gwiazd muzyki

Tylko godziny pozostały do ceremonii wręczenia dorocznych nagród Grammy w Staples Center. W Los Angeles jest już nominowany Włodek Pawlik.

Aktualizacja: 26.01.2014 02:04 Publikacja: 26.01.2014 01:37

Los Angeles otwarte dla gwiazd muzyki

Foto: rp.pl, Marek Dusza Marek Dusza

Korespondencja z Los Angeles

Gala Grammy Awards odbędzie w Los Angeles po raz 56. W kategorii Najlepszy Album Dużego Zespołu Jazzowego nominowany jest album tria Włodka Pawlika „Night in Calisia" nagrany z amerykańskim trębaczem Randym Breckerem i Orkiestrą Filharmonii Kaliskiej pod kierunkiem Adama Klocka. W tej kategorii trzykrotnie zwyciężał Miles Davis i jego albumy: „Sketches of Spain" (1960), „Bitches Brew" (1970) i „Miles And Quincy Live At Montreux" (1993).

Do 25 nominacji w pięciu kategoriach jazzowych aspiruje co roku tysiące artystów i albumów wydanych na całym świecie, lecz dostępnych w USA. Dlatego na tej liście dominują amerykańscy artyści i to zwykle ci z największym dorobkiem, jak w tym roku Wayne Shorter i Gary Burton. Co ciekawe, zabrakło tym razem Pata Metheny'ego, którego niemal każda nowa płyta dostawała Grammy. Rzadko pojawiają się debiutanci, a jeśli już, to w kategorii Albumu Wokalnego. W tym roku znajdziemy tam znakomite albumy zjawiskowej Cécile McLorin Salvant i obdarzonego ciepłym głosem Gregory'ego Portera.

Nominację dla Włodka Pawlika trzeba uznać za wydarzenie, ale nie jest to przypadek, bo takich w historii Grammy nie ma. Niewątpliwie przysłużył się do niej solista Randy Brecker, zdobywca sześciu statuetek, ostatniej w 2008 r. za płytę „Randy in Brasil". Brecker nagrał z Włodkiem Pawlikiem już trzy albumy: „Turtles", „Nostalgic Journey: Tykocin Jazz Suite" i „Night in Calisia". Nominację otrzymała ta najnowsza, wydana w USA w sierpniu 2013 r. przez Summit Records.

W sobotę 25 stycznia Włodek Pawlik wziął udział w party wydanym przez organizatorów Grammy Awards by uhonorować wszystkich nominowanych w tym roku artystów. Natomiast dwa dni po ceremonii wręczenia nagród, nasz pianista da solowy recital w Konsulacie Generalnym RP w Los Angeles. Nie będzie to jego pierwszy występ w USA.

- W 1988 r., kiedy studiowałem w Hamburgu, wysłałem zgłoszenie na konkurs im. Theloniousa Monka w Waszyngtonie i zostałem zaproszony do grona półfinalistów - powiedział „Rz" Włodek Pawlik. Spotkałem tam Wojtka Niedzielę, który przyleciał z Polski. Było nas dwudziestu wybranych z ok. dwustu zgłoszeń z całego świata. To był mój pierwszy występ w Ameryce, każdy z nas grał półgodzinny set. Natomiast w Los Angeles grałem już z Western Jazz Quartet na przełomie 1999  i 2000 r. Pamiętam, że wtedy wykonaliśmy amerykańskie tematy „christmasowe", oczywiście na jazzowo.

- We wtorek, w polskim konsulacie zagram szerszy program nawiązujący do idei improwizacji w stylu mojego albumu „Grand Piano", jak i „Quasi Total" - mówi Pawlik. Co ciekawe, do dziś gram utwory z mojego debiutanckiego albumu z 1987 r. To tytułowy „Quasi Total" i „Ragtime", który napisałem jeszcze w średniej szkole muzycznej w Kielcach. To właściwie pastisz ragtime'u, wykonuję go zwykle na bis. Nie wstydzę się tych wczesnych utworów, chcę pokazać, jakim wtedy byłem kontestatorem. W tych dźwiękach mój duch buntu jest ciągle obecny. Zagram z pewnością tematy z albumu „Four Seasons". Ponieważ to ciągle czas świąteczny, zapewne także kolędy, ukłon w stronę polskiej tradycji - dodaje Pawlik.

Włodek Pawlik prowadzi różnorodną działalność muzyczną. Komponuje do filmu, teatru, pisze i wykonuje dzieła muzyki współczesnej. Jazzowe trio tworzy razem z kontrabasistą Pawłem Pańtą i perkusistą Cezarym Konradem. Ponieważ do Grammy nominowany został album „Night in Calisia" i wszyscy jego wykonawcy, trzeba mówić o sukcesie całego tria Włodka Pawlika.

Czy statuetka gramofonu powędruje w dłonie polskiego pianisty jazzowego, dowiemy się już w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Korespondencja z Los Angeles

Gala Grammy Awards odbędzie w Los Angeles po raz 56. W kategorii Najlepszy Album Dużego Zespołu Jazzowego nominowany jest album tria Włodka Pawlika „Night in Calisia" nagrany z amerykańskim trębaczem Randym Breckerem i Orkiestrą Filharmonii Kaliskiej pod kierunkiem Adama Klocka. W tej kategorii trzykrotnie zwyciężał Miles Davis i jego albumy: „Sketches of Spain" (1960), „Bitches Brew" (1970) i „Miles And Quincy Live At Montreux" (1993).

Pozostało 88% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla