Kolejny dzień protestów. Blokady miast w całej Polsce

Od dziesięciu dni w całej Polsce trwa fala protestów związanych z decyzją Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którą wykonanie aborcji w wyniku nieodwracalnego uszkodzenia płodu stanie się nielegalne. Na poniedziałek zaplanowano kolejne blokady ulic, skrzyżowań, rond czy wjazdów i wyjazdów z ważnych miejsc, zarówno w większych, jak i mniejszych miastach.

Aktualizacja: 02.11.2020 18:40 Publikacja: 02.11.2020 18:16

Kolejny dzień protestów. Blokady miast w całej Polsce

Foto: AFP

22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis pozwalający na przerwanie ciąży, gdy badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją.

Chodzi o art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania.

Po decyzji TK w całej Polsce doszło do fali protestów, organizowanych przez organizacje walczące o prawa kobiet. Demonstracje odbywają się zarówno w największych polskich miastach, jak i w znacznie mniejszych ośrodkach.

Poniedziałek 2 listopada jest kolejnym dniem protestów w sprawie aborcji. blokady mają miejsce między innymi w Warszawie, Krakowie, Szczecinie i Wrocławiu. „W poniedziałek BLOKADY. Tam gdzie możecie, tam gdzie jesteście, tak jak czujecie. Dotkliwie. Do skutku. Co poniedziałek!” - napisał w niedzielę w mediach społecznościowych Strajk Kobiet. Początek protestów zaplanowano na godz. 16.00, 17.00 lub 18.00. Strajk Kobiet odniósł się także do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, który w piątek zaproponował ustawę, mającą dopuścić możliwość aborcji w przypadku śmiertelnych wad płodu, jednocześnie zakazując jej w przypadku ciężkiego upośledzenia. Jej projekt jest już w Sejmie. „Hej, ludzie z mediów, stan prawny jest taki, że mamy zakaz aborcji z trzema wyjątkami (bo nie, wypisiny Przyłębskiej i spółki nie są źródłem prawa), pan Duda wymyśla kolejny projekt zaostrzenia, a Wy nas pytacie, jak nam się to podoba? No zgadnijcie” - czytamy we wpisie opublikowanym na Twitterze.

Warszawski ratusz ostrzegał mieszkańców stolicy przed ewentualnymi utrudnieniami w ruchu oraz zmianami w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. "Autobusy i tramwaje mogą być kierowane na trasy objazdowe najbliższymi przejezdnymi szlakami. W miarę możliwości będą dowoziły pasażerów do najbliższych stacji metra lub kolei" - zaznaczali urzędnicy.

W Warszawie o godzinie 17:00 rozpoczęła się blokada skrzyżowania przy Dworcu Wileńskim, Ronda Dmowskiego przy stacji metra Centrum, Ronda de Gaulle'a, Trasy Łazienkowskiej, Ronda Wiatraczna i okolic Dworca Wileńskiego. Strajki zaplanowano również między innymi na ul. Puławskiej czy Placu Na Rozdrożu. Jak zapowiadał Strajk Kobiet, protesty będą punktowe, i zostaną zorganizowane w kilku miejscach. Informowano jednak, że lokalizacje blokad będą ujawniane na bieżąco. Protest kobiet połączył się także z manifestacją środowisk artystycznych, która odbywa się na warszawskim Placu Zamkowym. Demonstrujący przy Trasie Łazienkowskiej przepuszczali jedynie karetki pogotowia. Po rozmowach z policją i spisaniu przez nią części uczestników demonstracji, odblokowano jeden pas ruchu. Część protestujących, którzy blokowali wcześniej ulice w innych warszawskich lokalizacjach, przeszła pod Sejm.

Protest odbywa się również w Poznaniu. Manifestujący pojawili się tam w okolicach Międzynarodowych Targów Poznańskich. W mediach pojawiły się też informacje na temat blokady na ul. Bukowskiej przy starym ZOO. Manifestujący zebrali się także przy głównym dworcu kolejowym, w związku z czym nieprzejezdne są pobliskie drogi.

W Katowicach zablokowano między innymi skrzyżowanie przy Spodku. W blokadzie biorą udział zarówno piesi, jak i osoby poruszające się samochodami. Kierowcy trąbią, a inni protestujący stanęli na przejściach dla pieszych.

Przeciwnicy decyzji TK ws. aborcji w Bydgoszczy zablokowali Rondo Grunwaldzkie. W centrum miasta ruch jest bardzo utrudniony. Manifestujący ruszyli sprzed biura posłów PiS przy ul. Gdańskiej, gdzie zapalili tam znicze, a następnie ruszyli na ulice miasta.

Manifestacja rozpoczęła się również we Wrocławiu, gdzie protestujący idą głównymi ulicami miasta. Protest zmierz pod lokalną siedzibę PiS.

W Krakowie zablokowano między innymi ulicę Kalwaryjską, główną ulicę dzielnicy Podgórze. Policja zawraca auta w stronę ronda Matecznego. Pojazdy jadące z drugiej strony kierowane są objazdem ulicą Długosza. Utrudniony jest również ruch tramwajowy. Część z nich stoi. 

22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis pozwalający na przerwanie ciąży, gdy badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją.

Chodzi o art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?