Jak dowiedziała się nieoficjalnie "Rz", emitowany w TVP Info publicystyczny program "Forum" nie będzie mógł prezentować sondaży poparcia dla partii. Powód? Według informatorów "Rz" redakcja programu otrzymała ustny zakaz od kierownictwa Agencji Informacji TVP.
- Argumentowano, że sondaże przedwyborcze są niepotrzebne i w dodatku fałszują obraz rzeczywistości – mówi pracownik TVP Info. Prowadzący program Jarosław Kulczycki nie chciał z nami o tym rozmawiać.
Jak dowiedziała się "Rz", sugestie, by nie zamawiać sondaży, dostały też inne redakcje programów informacyjnych i publicystycznych TVP.
W czwartek "Gazeta Wyborcza" informowała, że do czasu wyborów do PE, TVP nie będzie w programach cytowała przedwyborczych sondaży. Według "GW" powodem miały być złe wyniki, jakie w przedwyborczych badaniach uzyskuje Libertas. P. o. prezesa TVP Piotr Farfał kojarzony jest z LPR, której członkowie startują do PE właśnie z list Libertas. Ugrupowanie w sondażach ma od 0 do 2 proc. poparcia.
– Sondaże przedwyborcze nie dają precyzyjnego obrazu, ale to nie jest argument do blokowania ich publikacji – uważa Wojciech Jabłoński, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. – Przecież pokazują pewną tendencję elektoratu. Zakaz ich pokazywana to w pewnym sensie tonowanie demokracji.