Wieżowce dorównujące wysokością Pałacowi Kultury i Nauki, Muzeum Sztuki Współczesnej, hala koncertowa – plany miasta co do pl. Defilad były bardzo ambitne. Tymczasem jedynym budynkiem, który powstał w tym miejscu w ostatnim czasie, jest tymczasowy barak służący jako zaplecze budowy drugiej linii metra.
Zastąpił inny tymczasowy barak – Kupieckie Domy Towarowe. Czy pl. Defilad skazany jest na wieczne prowizorki?
– Jedną z ostatnich decyzji Rady Warszawy w poprzedniej kadencji było uchwalenie zmienionego planu zagospodarowania tej okolicy – przypomina wiceszef śródmiejskiej komisji ładu przestrzennego Grzegorz Walkiewicz. – Problem w tym, że cały czas pracuje się nad zmianami w planie, ale zupełnie się go nie realizuje.
Najpierw pod ziemią
To Muzeum Sztuki Nowoczesnej według projektu szwajcarskiego architekta Christiana Kereza miało odczarować inwestycyjną niemoc wokół Pałacu Kultury i Nauki. Według pierwotnych planów stołecznych urzędników, budynek kształtem przypominający wyżymaczkę powinien już dziś wyrastać z ziemi. Tymczasem projektant przez trzy lata nie był w stanie stworzyć projektu budowlanego. Urzędnicy szacują, że w ciągu czterech, pięciu lat gmach nie powstanie. Czy zostanie wzniesiony w tym dziesięcioleciu – tym bardziej nie wiadomo.
Co zatem uda się na pl. Defilad zbudować jako pierwsze?