Reklama
Rozwiń
Reklama

Zakatował mężczyznę kastetem. Odpowie przed sądem

Mieszkaniec Łodzi 25-letni Dawid K. został oskarżony o śmiertelne pobicie mężczyzny oraz napaść na dwóch innych. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Publikacja: 08.07.2013 14:47

Zakatował mężczyznę kastetem. Odpowie przed sądem

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

11 października 2012 roku Dawid K. wraz z trzema lub czterema innymi mężczyznami rzucił się na mężczyznę, który wraz z kolegą chciał wejść do sklepu przy ul. Rzgowskiej w Łodzi. Zaatakowani próbowali uciec. Jednemu z nich się udało i wezwał on pomoc. Drugi 32-letni został brutalnie pobity kastetami. Jego kolega wezwał pomoc. Sprawcy słysząc radiowozy zdołali uciec.

Karetka zabrała rannego do szpitala im. Jonschera w Łodzi, a następnie do szpitala im. Barlickiego w Łodzi. Mimo wysiłków lekarzy pobity mężczyzna zmarł po dwóch tygodniach.

Kilka dni po pobiciu mężczyzny łódzkiej policji udało się zatrzymać jednego ze sprawców. To 25-letni Dawid K. Usłyszał on zarzut śmiertelnego pobicia i trafił do aresztu.

Mężczyzna już wcześniej miał problemy z prawem. W sierpniu wraz z kolegą zaatakował w tramwaju w Łodzi dwóch młodych mężczyzn, gdy dowiedział się, że są kibicami Widzewa. Pobitym skradziono telefony komórkowe.

Dawid K. przyznał się tylko do pobicia kibiców Widzewa. – Nie brałem udziału w napaści na mężczyznę pod sklepem przy ul. Rzgowskieh – zapewniał prokuratora.

Reklama
Reklama

Teraz mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia. – Śledztwo w sprawie pozostałych sprawców pobicia wciąż jest w toku. Dotąd nie zostali zatrzymani – tłumaczy Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

11 października 2012 roku Dawid K. wraz z trzema lub czterema innymi mężczyznami rzucił się na mężczyznę, który wraz z kolegą chciał wejść do sklepu przy ul. Rzgowskiej w Łodzi. Zaatakowani próbowali uciec. Jednemu z nich się udało i wezwał on pomoc. Drugi 32-letni został brutalnie pobity kastetami. Jego kolega wezwał pomoc. Sprawcy słysząc radiowozy zdołali uciec.

Karetka zabrała rannego do szpitala im. Jonschera w Łodzi, a następnie do szpitala im. Barlickiego w Łodzi. Mimo wysiłków lekarzy pobity mężczyzna zmarł po dwóch tygodniach.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kraj
Znów gorąco przed 11 listopada w Warszawie. Marsz Niepodległości 2025 pod znakiem zakazów i napięć
Kraj
Dworzec Centralny w Warszawie zamknięty na 8 dni. Przewodnik dla pasażerów. Jak pojadą pociągi?
Kraj
Czy Rafał Trzaskowski pójdzie w Marszu Niepodległości? Prezydent Warszawy odpowiedział
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kraj
Polska 2050 nie wskaże kandydata na wiceprezydenta Warszawy. „Najpierw zmiana polityki”
Reklama
Reklama