Chodzi o ustawę regulującą zasady funkcjonowania monitoringu wizyjnego, do której projekt założeń zaprezentowało ministerstwo spraw wewnętrznych. Jak powiedział Sienkiewicz, do tej pory mieliśmy do czynienia w tej kwestii z "wolną amerykanką"
- Wolna amerykanka, dzikie pola, jakkolwiek byśmy tego nie nazwali, to opisuje to sytuację, w której jest coraz powszechniejsze użycie monitoringu. Nie ma żadnej regulacji w tej sprawie. Może pan nagrywać zupełnie obcych ludzi ze swojego domu, okna, nie ma żadnych regulacji. Jednym słowem jest narażona ludzka prywatność, prawo do własnego wizerunku, prawo do wiadomości, kto mnie nagrywa, w jakim celu i co się dalej z tym nagraniem dzieje - opowiadał Sienkiewicz w radiowej Jedynce. Dodał, że obecnie każdy może bez konsekwencji instalować swoje kamery i robić z nagraniami cokolwiek chce. Nowe prawo ma to zmienić
- Ta ustawa wprowadza po pierwsze obowiązek administratora takiej kamery pewnego określonego sposobu przechowywania tego, obowiązki kasowania taśm po pewnym okresie, ale także nakłada na niego odpowiedzialność, iż pana wizerunek na ulicy zostanie potem umieszczony gdziekolwiek niezgodnie z przeznaczeniem, to administrator będzie musiał także ponieść konsekwencje, w tym także i konsekwencje karne - wyjaśnił minister. Inne założenia ustawy to m.in. obowiązek sprawdzania zasadności monitoringu przy instalowaniu nowych kamer oraz okresowe badanie skuteczności już istniejących.
Ponadto, kamery mają być wyraźnie oznaczone.
- To jest jedna z tych wielkich konsekwencji tego przyszłego uregulowania. To trochę krajobrazowo zmieni Polskę w tym sensie, że w każdym miejscu, w którym działa monitoring, będzie wyraźne oznaczenie, tzw. ideogram. To oznacza dziesiątki, setki tysięcy miejsc, w których tego rodzaju ideogram zawiśnie - powiedział Sienkiewicz. Zaznaczył przy tym, że udało mu się wywiązać z obietnicy przygotowania projektu założeń do ustawy pod koniec roku. Zapowiedział jednak, że ze względu na skomplikowanie problemu i racje różnych stron, nie ma zamiaru się śpieszyć z przygotowywaniem projektu ustawy.