Łódzka prokuratura zakończyła właśnie śledztwo w tej sprawie. – Wysłaliśmy już akt oskarżenia do sądu – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.
Na ławie oskarżonych zasiądzie cztery osoby. Głównym jest 37-letni Grzegorz J. Poza tym przed sądem odpowiedzą 35-letnia kobieta oraz dwóch mężczyzn w wieku 28 i 40 lat.
Na Grzegorzu J. ciążą zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Pozostała trójka odpowie za nieudzielenie pomocy ofierze.
Do pobicia mężczyzny doszło 13 sierpnia 2013 roku. Łódzcy policjanci dostali zgłoszenie, że na II piętrze kamienicy przy ulicy Brzozowej leży zakrwawiony mężczyzna. Mieszkańcy budynku rozpoznali w nim swojego sąsiada.
W jego mieszkaniu policjanci zastali trzy osoby : kobietę oraz dwóch mężczyzn. Wszyscy byli bardzo pijani. Z ustaleń śledczych wynika, że ofiara piła z nimi alkohol. Poza nimi był tam też 37-letni Grzegorz J. I to on – jak ustalili prokuratorzy - pobił właściciela mieszkania. - Przesłuchiwany przez prokuratora przyznał, iż posprzeczał się z nim, a następnie go pobił – pięściami po górnej części ciała oraz po głowie – opowiada Krzysztof Kopania.