Dzienniki najwięcej miejsca na jedynkach poświęcają dziś znów sytuacji wokół Krymu. Tak jest w „Rzeczpospolitej" i „Gazecie Wyborczej". „Dziennik Gazeta Prawna" poprzestał na bardzo sugestywnym zestawieniu zdjęć Władimira Putina, Joe Bidena i Donalda Tuska. A głównym materiałem jest tekst o tym, że resort nauki chce zamawiać kompetencje, a nie studia. Czołówka „Parkietu" dziś szczególna dla tej gazety, bo to właśnie dziś odbędzie się jubileuszowa 20. gala jej nagród Byki i Niedźwiedzie. „Puls Biznesu" na jedynce wskazuje, że turystyka mogłaby uskrzydlić gospodarkę, ale tego ogromnego potencjału nie doceniamy.
Koszmarny spektakl z Ukrainą i Krymem w rolach głównych trwa i jego końca na razie nie widać. „ZSRR reaktywacja" – woła tytuł czołówki „Rzeczpospolitej". Gazeta wskazuje, że na naszych oczach zmienia się obraz Europy Wschodniej w sposób nie do zaakceptowania dla wolnego świata. Gazeta akcentuje, że po błyskawicznej aneksji Krymu Putin może mieć apetyt na Naddniestrze. Tematyka ukraińska ma osobny, pięciostronicowy blok, dający pełen obraz wydarzeń. Polecam!
„Wyborcza" poświęca Ukrainie znacznie mniej miejsca, ale ma szczególną czołówkę, bo napisaną przez naczelnego. A Adam Michnik decyduje się na to w naprawdę wyjątkowych sytuacjach (a w ostatnich dniach drugi raz – poprzednio w weekend 8-9 marca, także w efekcie wydarzeń na wschód od nas).
Bezprecedensowe wydarzenia wokół Krymu – co oczywiste – skupiają uwagę, jednak poza nimi też sporo się dzieje.
„Rzeczpospolita" proponuje poważną, merytoryczną debatę przed eurowyborami i zaprasza kandydatów na europosłów do dyskusji nad wyzwaniami stojącymi przed Polską i UE. A w części gospodarczej wskazuje, że smartfony pokonują telewizję w rywalizacji na czas poświęcany tym urządzeniom. Gazeta alarmuje też, że wciąż zagrożona jest część unijnych pieniędzy z budżetu na lata 2007-2013 (mamy czas na ich wydanie do końca 2015 r.). Resort infrastruktury i rozwoju uspokaja jednak, że wszystko się uda i pieniędzy nie stracimy. Oby.
