Mężczyzna brał udział w bójce między kibicami obu krakowskich drużyn w grudniu ubiegłego roku w rejonie bloków na osiedlu Mistrzejowice Nowe. W ruch poszły noże, meczety i inne narzędzia.
Zginął wówczas 19-letni kibic Cracovii, a dwóch innych w tym Tomasz P. zostało rannych. – Mieli oni rany cięte twarzy, rąk oraz pleców – wylicza Bogusława Marcinkowska, rzecznik krakowskiej prokuratury.
Sekcja zwłok pobitego kibica wykazała, że przyczyną zgonu była rana kłuta klatki piersiowej. - W wyniku uszkodzenia płuca doszło do masywnego krwotoku wewnętrznego, a w jego następstwie do śmierci. Na ciele zmarłego nie stwierdzono innych obrażeń – mówi prok. Marcinkowska
W sprawie śmierci kibica wszczęto śledztwo z art. 148 kodeksu karnego czyli zabójstwa. Na miejscu zbrodni policjanci zabezpieczyli narzędzia, których używali sprawcy w tym noża.
Teraz pół roku po zbrodni zatrzymano pierwszą osobę zamieszaną w tę sprawę. To 19-letni Tomasz P.