Policjanci z Lidzbarka Warmińskiego w sobotę wieczorem zatrzymali do kontroli osobowego volkswagena. Za kierownicą samochodu siedział 14-leyni chłopiec. Obok siedział 43-letni mężczyzna, jego ojciec a z tyłu sześcioletni brat. Chłopiec nie siedział w foteliku do przewozu dzieci.

Jak się okazało mężczyzna był pijany. Miał ponad 4 promile w wydychanym powietrzu, dlatego pozwolił starszemu synowi usiąść za kierownicę. Ojciec za dopuszczenie nastolatka do prowadzenia samochodu stanie przed sądem.

Z kolei nastolatkiem zajmie się sąd rodzinny, bo chłopak nie miał prawa prowadzić samochodu. Sąd rodzinny zbada też czy rodzice sprawują właściwą opiekę nad dziećmi. Wczoraj wieczorem  powierzono chłopców babci.