Do ataku na dziewczynę doczło w czwartek wieczorem. Wiadomo jedynie, że 18-latka i podejrzany byli znajomymi.

Dziewczynę znaleziono przy dworcu autobusowym. Miała podcięte gardło i rany kłute katki piersiowej.

W sobotę wieczorem zatrzymano podejrzanego w sprawie 21-latka, znajomego ofiary. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa.

Stan rannej 18-latki jest ciężki. Dziewczyna przebywa w sądeckim szpitalu.