Ślady zbrodni w płockiej katowni

IPN, który prowadzi badania dawnej katowni gestapo, potem NKWD i UB w Płocku prosi o pomoc.

Aktualizacja: 24.04.2015 11:30 Publikacja: 24.04.2015 10:41

Budynek, w którym znajdowała się katownia

Budynek, w którym znajdowała się katownia

Foto: IPN

Historycy Instytutu Pamięci Narodowej badają dawną katownię gestapo, NKWD i UB przy ul. 1 Maja 3/5 w Płocku. Jest to związane z realizowanym przez tą instytucję programem badawczym, którego celem jest poszukiwanie miejsc związanych z represyjną działalnością sowieckich służb specjalnych i resortu bezpieczeństwa publicznego.

Kilka tygodni temu IPN zawarł porozumienie z władzami miasta, dzięki czemu mogą bardzo dokładnie zbadać gmach w którym w czasie wojny miało siedzibę gestapo, potem zaś komórka NKWD i Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Historycy IPN odkryli w nim ślady wskazują na pobyt w tym miejscu więźniów. W przyszłości planowana jest udostępnienie dla zwiedzających piwnic katowni, gdzie mogłyby się odbywać lekcje z najnowszej historii Polski.

Budynek przy ul. 1 maja w Płocku został zbudowany w 1905 roku i początkowo miał charakter mieszkalny. W 1941 roku powstało tam niemieckie więzienie śledcze, przejęte po wejściu sowietów przez NKWD, a w kolejnych latach przez Urząd Bezpieczeństwa, a następnie SB, milicję i policję. Niemcy w czasie wojny w piwnicach kamienicy urządzili salę tortur, znajdowały się tam różnego rodzaju haki, wmurowane w ściany i sufit, oraz ława, na której bito leżących więźniów.

IPN zna nazwiska osób, które zostały zamordowane w areszcie, zarówno w okresie okupacji niemieckiej - byli to głównie żołnierze AK - jak i w okresie po 1945 roku. Ofiarami komunistycznego reżimu byli żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych, w tym m.in. dowódca oddziału ruchu oporu Armii Krajowej Jan Jaroszewski ps. Zawieja. Podczas próby ucieczki trzymane na dziedzińcu psy zagryzły Adama Wojciechowskiego. Byli tu także przetrzymywani przed wysyłką do obozów przejściowych, a następnie do łagrów w Związku Sowieckiego żołnierze podziemia z okolic Płocka i Torunia.

Na podwórzu koło aresztu znajduje się ściana ze śladami po kulach, gdzie dokonywano egzekucji na Polakach. Na razie nie ma pewności czy rozstrzeliwali tam Niemcy, czy sowieci lub funkcjonariusze bezpieki. Zdaniem historyka IPN Jacka Pawłowicza wydaje się, że najbardziej prawdopodobne jest, że rozstrzeliwań dokonywało tam NKWD.

Na tyłach budynku odnajdywano fragmenty czaszek i kości, co wskazuje, że było tam kiedyś miejsce pochówku osób, które były mordowane w areszcie. Być może szczątki nadal tam się znajdują.

- Z lat 1948-49 mamy kilka nazwisk żołnierzy NSZ, którzy zginęli w walce z NKWD i ich ciała zostały przewiezione do aresztu, gdzie ślad się urywa. Zdjęcia lotnicze z lat 50. ukazują podobne wykopy na tym terenie jak w innych miejscach kaźni polskich patriotów – opisywał w czasie konferencji prasowej Jacek Pawłowicz.

Pracownicy IPN chcą odgruzować zasypane i zamurowane pomieszczenia piwniczne. Historycy spodziewają się tam znaleźć ślady zbrodni, w tym szczątki ludzkie.

W związku z pracami poszukiwawczymi IPN zwraca się z prośbą do wszystkich osób posiadających wiedzę na temat tego miejsca, szczególnie z lat 1941–1950 czyli okresu kiedy w piwnicach znajdował się areszt, o kontakt i pomoc w odtworzeniu ukrytej historii tego obiektu.

Wszystkie osoby posiadające wiedzę na ten temat proszone są o kontakt: Jacek Pawłowicz, OBEP IPN w Warszawie – tel. 22 860 70 46, jacek.pawlowicz@ipn.gov.pl lub autorem publikacji m.kozubal@rp.pl

Historycy Instytutu Pamięci Narodowej badają dawną katownię gestapo, NKWD i UB przy ul. 1 Maja 3/5 w Płocku. Jest to związane z realizowanym przez tą instytucję programem badawczym, którego celem jest poszukiwanie miejsc związanych z represyjną działalnością sowieckich służb specjalnych i resortu bezpieczeństwa publicznego.

Kilka tygodni temu IPN zawarł porozumienie z władzami miasta, dzięki czemu mogą bardzo dokładnie zbadać gmach w którym w czasie wojny miało siedzibę gestapo, potem zaś komórka NKWD i Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Historycy IPN odkryli w nim ślady wskazują na pobyt w tym miejscu więźniów. W przyszłości planowana jest udostępnienie dla zwiedzających piwnic katowni, gdzie mogłyby się odbywać lekcje z najnowszej historii Polski.

Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej