Na początku kwietnia Rafał Trzaskowski kandydat do urzędu Prezydenta RP poinformował, że ukończył jednodniowe szkolenie wojskowe w ramach akcji „Trenuj z wojskiem”. Polityk zamieścił w mediach społecznościowych certyfikat, który otrzymał po jego zakończeniu. Szkolenie przeszedł w 1. Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej.
O szkoleniu tym jako pierwszy poinformował „Super Express”. Gazeta zamieściła też zdjęcia, na których Rafał Trzaskowski obserwuje szkolenie wojskowe. O tym, że polityk KO i prezydent Warszawy weźmie w nich udział już dzień wcześniej poinformowała ta gazeta, zatem nie ma wątpliwości, że się z nią umówił. W mediach społecznościowych Trzaskowski podziękował żołnierzom z Wesołej. Polityk określił ich mianem „doświadczonych fachur z pasją”.
Kto robił zdjęcia Trzaskowskiemu w czasie szkolenia wojskowego
Zdjęcia opublikowane przez „SE” sygnowane są w następujący sposób : szer. Aneta Wigłasz/Facebook/1 BPanc. Zostały zatem wykonane przez wojskową fotograf.
Po ukazaniu się tego materiału były minister obrony narodowej w rządzie PiS Mariusz Błaszczak wysłał interpelację poselską do resortu obrony. „Tego rodzaju aktywność osoby będącej kandydatem na prezydenta RP budzi poważne wątpliwości co do przestrzegania zasad apolityczności wojska. Udział Rafała Trzaskowskiego w takim wydarzeniu można interpretować jako wykorzystywanie zasobów i wizerunku Sił Zbrojnych RP do celów kampanii wyborczej, co jest niedopuszczalne i podważa neutralność tej instytucji” – napisał Błaszczak i zadał serię pytań m.in. czy minister obrony miał wiedzę o udziale Rafała Trzaskowskiego w szkoleniu „Trenuj z wojskiem”?