„Rzeczpospolita" proponuje w czwartek to, co jest zawsze jej atutem – czyli własny profesjonalny ranking. Dziś obejmuje on kancelarie prawne. Wniosek ogólny jest taki, że dzięki ożywieniu na rynku firmy prawnicze odnotowują wyższe obroty i rozbudowują zespoły. Zwiększenie obrotów wskazało 46 spośród 64 kancelarii, które podały te dane. Oczywiście nie zdradzę, jak przedstawia się czołówka rankingu – zapraszam do lektury tekstu „Kancelarie na fali".
„Rzeczpospolita" ma też na jedynce wyniki szalenie ciekawego sondażu wyborczego: jak ewentualne nowe partie – Pawła Kukiza i Leszka Balcerowicza – mogłyby zmienić obraz sceny politycznej. Wnioski są dość zaskakujące. Ale oczywiście cała seria różnych badań przed ostatnimi kilkoma najróżniejszymi wyborami, niekiedy radykalnie różniąca się od faktycznych wyników, nakazuje pewną wstrzemięźliwość w ocenach.
"Rzeczpospolita" informuje także o bulwersującej sprawie z Łodzi. Otóż oszuści wyłudzili tam 380 (sic!) kamienic. Straty liczone są w miliardach złotych. W części ekonomicznej zwraca uwagę tekst o tym, że Polska uniezależnia się od dostaw paliw z Rosji. Jak wygląda mapa i kalendarz? – polecam lekturę. Cotygodniowy czwartkowy dodatek „Rzeczpospolitej" – „Moje Pieniądze" – dziś przynosi Kompas Sztuki. A w nim zestawienie najcenniejszych polskich artystów, przygotowane na podstawie wskazań 73 galerii.
W „Gazecie Wyborczej" najbardziej zwraca dziś uwagę sprawa nakazanych przez sąd przeprosin Grzegorza Brauna. Redakcja, jak zaznacza – „z szacunku dla prawomocnego orzeczenia niezawisłego sądu w demokratycznym państwie", publikuje przeprosiny. A przy tym także obszerne wyjaśnienie, uzasadnienie i komentarze do swojej oceny poglądów głoszonych przez Brauna.
„GW" punktuje także Państwową Inspekcję Pracy. Ma ona dbać o przestrzeganie kodeksu pracy, a w swoim przetargu na listy stawia na kryterium ceny. A to preferuje firmy zatrudniające na tzw. umowach śmieciowych.