Reklama

Rosja o polskich wyborach prezydenckich

Wyniki polskich wyborów wywołały konsternację w rosyjskich mediach i oczekiwanie na pierwsze działania wobec Rosji ze strony mało znanego prezydenta-elekta Polski.

Publikacja: 25.05.2015 08:17

Prezydent-elekt Andrzej Duda

Prezydent-elekt Andrzej Duda

Foto: AFP

Moskwa próbuje przede wszystkim zrozumieć, dlaczego przegrał faworyt wyborów „dziedziczny arystokrata, krewny następcy belgijskiego tronu księcia Brabantu" - jak o Komorowskim pisze gazeta „Wiedomosti", nie podając jednak źródeł swoich informacji. Same „Wiedomosti" tłumaczą to tym, że odchodzący prezydent „miał charyzmę kuchennego taboretu" (samo zaś określenie cytują za „Rzeczpospolitą").

Rosyjska służba BBC wskazuje na społeczne przyczyny klęski Komorowskiego. „Polska stopniowo dogania kraje Zachodniej Europy w poziomie życia, ale wielu Polaków wcale tego nie odczuwa. Bezrobocie wśród młodzieży pozostaje wysokie" - informuje.

Z kolei zwycięski Andrzej Duda jest „doskonałym mówcą, ale o jego realnych możliwościach jako polityka wiadomo niewiele, swoją błyskotliwą karierę zrobił dosłownie w ciągu kilku miesięcy" - pisze ulubiona gazeta Władimira Putina „Komsomolskaja Prawda".

BBC podkreśla, że sam Duda „uważa siebie za duchowego i politycznego następcę prezydenta Lecha Kaczyńskiego". „Andrzej Duda jest politykiem konserwatywnym i – jak mówią – religijnym" - pisze z kolei gazeta „Kommiersant". Największy rosyjski portal informacyjny newsru.com pisze, że „Duda wyznaje poglądy konserwatywno-religijne a Komorowski nawet oskarżał go o chęć zrobienia z kraju republiki wyznaniowej".

Największym znakiem zapytania dla rosyjskiej prasy pozostaje stosunek prezydenta-elekta do Rosji. Większość sądzi, że niewiele lub nic nie zmieni on w dotychczasowej polityce swego poprzednika.

Reklama
Reklama

„Według ekspertów, kto by nie doszedł do władzy (w Polsce) napięcie pomiędzy Warszawą a Moskwą pozostanie" - pisze „Kommiersant" „W stosunku do naszego kraju Duda jest solidarny z Unią Europejską. W trakcie kampanii wyborczej oświadczył, że nie przyjedzie do naszego kraju dopóki nie zmieni się sytuacja na Ukrainie" - przypomina „Komsomolskaja Prawda". „Duda jest zwolennikiem zbliżenia z Ukrainą" - pisze ekonomiczny serwis RBC.

Z kolei „Wiedomosti" cytują Pawła Świebodę z Demos Europa którego zdaniem „PiS tradycyjnie jest kategorycznie przeciw Rosji, a Komorowski był w stanie stopniowo znormalizowac stosunki z Rosją, z nim można było znaleźć wspólny język". Odmiennie niż Świeboda sytuację ocenia dziennik „Kommiersant": „Komorowski niejednokrotnie występował ze skrajną krytyką pod adresem Moskwy. Od pana Dudy nie należy oczekiwać zmiany retoryki".

Za to serwis „newsbalt.ru" cytuje nieznanego bliżej „eksperta" Tomasza Omańskiego (żyjącego od 20 lat w Rosji, który obecnie jest podobno szefem Polskiego Centrum Kultury w Kaliningradzie). „Jeśli prezydentem Polski zostanie Duda, to polskie elity skoncentrują się na tym, co by tu jeszcze zepsuć w stosunkach z Rosją" - uważa pan Tomasz.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama