Prezydent słabo chroniony

Funkcjonariusze BOR twierdzą, że nie mogą dobrze dbać o bezpieczeństwo głowy państwa. MSWiA uspokaja.

Aktualizacja: 10.02.2016 07:11 Publikacja: 09.02.2016 17:56

Otoczenie prezydenta mówi, że ochrona Andrzeja Dudy podczas meczu Polski z Serbią w Krakowie była il

Otoczenie prezydenta mówi, że ochrona Andrzeja Dudy podczas meczu Polski z Serbią w Krakowie była iluzją

Foto: PAP, Jacek Bednarczyk

W styczniu doszło do dwóch incydentów, które mogły zagrozić bezpieczeństwu Andrzeja Dudy. U ich podłoża – jak nieoficjalnie twierdzą funkcjonariusze BOR i pracownicy Kancelarii Prezydenta – leżą głównie kwestie organizacyjne, na które prezydencka ochrona nie zawsze ma wpływ. – Nie jesteśmy w stanie należycie zadbać o bezpieczeństwo prezydenta – żalą się BOR-owcy.

Do pierwszego niebezpiecznego z punktu widzenia ochrony incydentu doszło 15 stycznia. Andrzej Duda wybrał się wtedy do Krakowa na mistrzostwa Europy piłkarzy ręcznych. Odbywający się w Tauron Arena Kraków mecz polskiej reprezentacji z Serbami prezydent oglądał, siedząc na trybunie wśród zwykłych kibiców.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy
Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych