Anna Słojewska z Brukseli
Polska prawie dotrzymała terminu i wysłała do Brukseli 12-stronicowy list z odpowiedzią na wydane w lipcu rekomendacje Komisji dotyczące reformy sądownictwa. Miała na to czas do 26 sierpnia, ale ponieważ data przypadała w sobotę, KE uznała, że poniedziałkowy termin jest zgodny z jej oczekiwaniami. Raczej jednak niezgodna z jej oczekiwaniami jest treść polskiej odpowiedzi.
Jak poinformował MSZ: „W odpowiedzi na Zalecenie strona polska podkreśliła, że podejmowane działania legislacyjne, których nadrzędnym celem jest reforma systemu wymiaru sprawiedliwości, są zgodne ze standardami europejskimi i odpowiadają narastającym od lat oczekiwaniom społecznym w tym zakresie, dlatego bezpodstawnie budzą wątpliwości Komisji". Ponadto, jak zaznacza MSZ, „poddawanie ocenie aktów prawnych w trakcie toczącego się procesu legislacyjnego stoi w sprzeczności ze wspomnianym Komunikatem" (o zasadach procedury praworządności).
Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej" wynika, że rząd przeprowadza analizę porównawczą nowej ustawy o sądach powszechnych i wskazuje, że w innych krajach UE obowiązują podobne lub dalej idące rozwiązania. Przypomina, że kwestionowana przez KE zasada odwoływania i powoływania prezesów sądów okręgowych (nowa ustawa o sądach powszechnych wprowadza ją na sześć miesięcy) obowiązywała w Polsce, gdy wchodziliśmy do UE 1 maja 2004 roku. I wtedy Bruksela nie zarzucała nam, że jest to niezgodne z unijnymi regułami. Wreszcie MSZ odnosi się do zarzutu dotyczącego różnego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn wykonujących zawód sędziowski. Zaznacza, że nie ma to żadnego wpływu na praworządność, lecz stanowi dostosowanie reguł w tym zawodzie do tych powszechnie obowiązujących na rynku pracy w Polsce.
Teraz czas na ruch Komisji. W poniedziałek trudno było o reakcję, bo większość komisarzy, w tym adresat listu Frans Timmermans, była jeszcze na urlopie. Ale już we wtorek Holender rozpoczyna urzędowanie, a w najbliższy czwartek odbędzie się wyjazdowe powakacyjne seminarium komisarzy w Gennval pod Brukselą. – Tam będzie to jednym z tematów rozmów – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w Komisji. Ponadto Timmermans będzie też występował w czwartek w Komisji Swobód Obywatelskich Parlamentu Europejskiego, gdzie również ma się odbyć dyskusja o Polsce.