„Dla Polski i dla Europy zabłysło światełko w ciemnościach. Nadzieją jest kontrast między dwoma Katyniami – skrytobójczym mordem z rąk Sowietów dokonanym na polskich oficerach w 1940 roku i drugim Katynie, który wydarzył się w ostatnią sobotę (..) Mówić ściślej, nadzieję budzi kontrast – jak dzień i noc – między historycznymi okolicznościami obu zdarzeń”. Dalej Ash opisuje okoliczności „tamtego” Katynia. Potajemna egzekucja, skrywana prawda, wykrętną zachowania zachodnich przywódców. „Porównajmy to z ostatnimi dniami. Rzeczpospolita Polska, mimo, ze utraciła tyle najważniejszych dla państwa osób, wypełnia sprawnie i z godnością swoje obowiązki. Mimo, że szefowie wszystkich rodzajów sił zbrojnych znaleźli się – bardzo nierozważnie – w jednym samolocie, ich obowiązki przejęli zastępcy i nie widać i nie widać żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa kraju. Polacy opłakują kolejną narodową tragedię, tak jak oni potrafi a – migoczącym morzem kwiatów i zniczy, nabożeństwami, głosem dawnych pieśni. (…) Nikt nie wątpili że Polska jest dziś wolna. Tym bardziej uderza kontrast między ówczesną a obecną reakcja świata. Tym razem przywódcy wszystkich brytyjskich partii na wyprzódki słali kondolencje wzorem niemieckiego prezydenta i niemieckiej pani kanclerz. Pierwszą katyńska katastrofę przez dziesięciolecia skrywały mrok i tuman totalitarnego państwa. Druga trafiła niezwłocznie na czołówki programów informacyjnych całego świata. Niezwykła była reakcja byłego oficera KGB Władimira Putina” – pisze Ash.
Inny Brytyjczyk, Norman Davies, na łamach „Polski the Times” mówi: „Uważam, że Katyń to będzie swoiste katharsis dla całego narodu rosyjskiego. Zabrzmi to dziwnie, ale polskie kataklizmy pozwolą Rosjanom otworzyć się na ich własne koszmary z przeszłości. Musicie pamiętać, że Stalin, w ramach swojego bezlitosnego systemu terroru, mordował nie tylko Polaków”.
Dobrze, że z tej tragedii płyną też pozytywne wnioski.
Skomentuj na [link=http://blog.rp.pl/janke/2010/04/13/dwa-katynie/]blog.rp.pl/janke[/link]