[b]Rz: Jakie są dzisiaj najpoważniejsze zagrożenia dla wolności prasy w Polsce?[/b]
Janusz Kochanowski: Bardzo poważnym zagrożeniem dla wolności słowa jest absolutna zależność dziennikarzy od ich wydawców. Ktoś nawet powiedział, że nie ma u nas wolności prasy, jest tylko wolność wydawców. Trudno się z tym nie zgodzić, obserwując, jak chętnie dziennikarze realizują linię narzuconą przez wydawców.
[b]Jak pan ocenia wyrok Sądu Najwyższego w sprawie ewentualnego karania dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej?[/b]
To jest niedopuszczalny wyrok. Sąd Najwyższy rozszerzył krąg osób, które są zobowiązane do ochrony tajemnicy państwowej na osoby, które nie są funkcjonariuszami państwa. Wyrok nawiązuje do tego, co było za czasów PRL, i jest bardzo poważnym zagrożeniem dla wolności słowa w naszym kraju.
Na pewno będę w tej sprawie interweniował. Zastanawiam się nad środkami prawnymi. Nie wykluczam nawet złożenia w tej sprawie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego.