Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak tydzień temu nałożył na TVN karę 300 tys. zł za program Ewy Drzyzgi, w którym młode kobiety opowiadały o swoim życiu seksualnym.
To jedna z większych kar (największą – pół miliona zł – dostał kiedyś Polsat, dwukrotnie).
Program Drzyzgi został wyemitowany przed godz. 23 (o 15.55) i z oznakowaniem od lat 12. – Tam występowały osoby, które miały egoistyczny i płytki stosunek do życia. Mówiły o seksie w obcesowy sposób, na który z pewnością nie są przygotowane dzieci w wieku 12 lat – tłumaczył decyzję Dworak.
Jego krytycy przypominają jednak, że gdy sam był prezesem TVP (w 2004 r.), miał inne zdanie w bardzo podobnej sprawie.
Telewizja publiczna nadawała wówczas przed godz. 23 cykl opowiadający o młodych dziewczynach podejmujących pracę w branży erotycznej, zatytułowany „Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym". Ówczesna przewodnicząca KRRiT Danuta Waniek nałożyła na TVP karę. Powód? „Propagowanie antywzorców rodzinnych, zachęcanie do picia alkoholu i deprecjacja roli kobiety".