Jak stwierdzał kilka miesięcy po wprowadzeniu stanu wojennego I sekretarz KC PZPR Wojciech Jaruzelski 13 grudnia 1981 r. „zniweczone zostały plany kontrrewolucji odnoszące się nie tylko do naszego kraju, ale do całej wspólnoty socjalistycznej, plany ugodzenia w ZSRR". Skoro zaś ludowe państwo walczyło z kontrrewolucją, więc musiało sięgnąć po represje. Nic zatem dziwnego, że stan wojenny był w Polsce Ludowej (oczywiście z wyłączeniem czasów stalinowskich) okresem, w którym represje wobec niepokornego społeczeństwa miały największy zasięg. Tysiące osób zostało internowanych lub aresztowanych, kolejne tysiące zwolniono z pracy i poddano innym szykanom...
Internowana ekstrema
Jesienią 1983 r. w jednym z dokumentów MSW znalazło się m.in. stwierdzenie: „Internowania to po raz pierwszy zastosowana przez nas forma walki z przeciwnikiem i to na tak masową skalę". I rzeczywiście już pierwszej nocy stanu wojennego (w ramach operacji „Jodła") internowano ponad 3 tys. osób, w tym zdecydowaną większość członków Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność".
Wolności pozbawiono nie tylko przywódców i doradców związku, ale też działaczy innych niezależnych organizacji społeczno-politycznych (Niezależnego Zrzeszenia Studentów, NSZZ Rolników Indywidualnych, Klubów Inteligencji Katolickiej, Konfederacji Polski Niepodległej, Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, Ruchu Młodej Polski i in.) oraz niektórych członków PZPR (popierających demokratyzację kraju i zaangażowanych w „struktury poziome") i milicjantów (próbujących tworzyć w MO związki zawodowe). Internowano też byłych przywódców partii i państwa na czele z byłym I sekretarzem KC PZPR Edwardem Gierkiem.
Ogółem w okresie stanu wojennego wydano ponad 10 tys. decyzji o internowaniu w stosunku do 9736 osób (blisko 400 osób internowano dwukrotnie, a rekordzistów nawet trzykrotnie). Wśród nich znalazło się ponad 1000 kobiet. Zdarzało się, iż internowano całe rodziny. Dodatkową szykaną w ich przypadku było umieszczanie dzieci nie u najbliższej rodziny, ale w domu dziecka.
Wymiar niesprawiedliwości
W związku z wprowadzeniem stanu wojennego doszło do wielu zmian w funkcjonowaniu „wymiaru sprawiedliwości". Wprowadzono postępowanie doraźne, przed sądami powszechnymi i wojskowymi. Najniższa przewidziana w tym postępowaniu kara zasadnicza wynosiła trzy lata pozbawienia wolności. Równocześnie wprowadzono postępowanie przyspieszone z karą do dwóch lat. Jurysdykcji wojskowej poddane zostały „najgroźniejsze" przestępstwa, do których zaliczono m.in. rozpowszechnianie wiadomości mogących osłabić obronność kraju...